Parma zaskoczyła Juventus bez Szczęsnego! Szalony mecz i tylko remis lidera (WIDEO)

Juventus był murowanym faworytem w starciu z Parmą, a każdy inny rezultat niż zwycięstwo gospodarzy był traktowany jak sensacja. Gospodarze kazali kibicom czekać 36 minut na gola otwarcia, a jego autorem został bohater całego spotkania, Cristiano Ronaldo.

 

Nic nie wskazywało na to, że Juve może mieć tego wieczora problemy: zdecydowana przewaga wreszcie zaowocowała drugim trafieniem, a jego autorem był Daniele Rugani po sporym zamieszaniu. Chwilę później padł jednak gol kontaktowy, a jego autorem był Antonino Barillà. Był to sygnał ostrzegawczy dla gospodarzy, którzy chcieli mieć spotkanie pod kontrolą.

 

Na odpowiedź nie trzeba było zbyt długo czekać: minęło kilkadziesiąt sekund i swój dorobek bramkowy podwoił Ronaldo, zostając nowym liderem klasyfikacji strzelców Serie A z 17 trafieniami. CR7 zaimponował "koszykarskim" wyjściem do górnej piłki.

 

Lider ligi włoskiej nie mógł jednak tego wieczoru spocząć na laurach, bowiem dzielni goście raz jeszcze odpowiedzieli i sprawili, że do końca spotkania były emocje. Autorem trafienia na kwadrans przed końcem był Gervinho, który zaskoczył Mattię Perina... strzałem piętą przy krótkim słupku. Gdy wydawało się, że wyrachowany zespół gospodarzy raz jeszcze dowiezie trzy punkty do końca mimo słabszej gry, Parma zaszokowała Turyn wyrównując w ostatnich sekundach spotkania. Po nieudolnej grze na czas w rogu własnej połowy przez Mario Mandzukicia, Roberto Inglese dograł w pole karne, a piłkę do siatki posłał Gervinho. Iworyjczyk przełamał ręce niezbyt pewnie interweniującego Perina.

 

Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Wojciech Szczęsny, jego miejsce między słupkami zajął Perin.

 

 

Bramki: Ronaldo 36, 66, Rugani 62 - Barilla 64, Gervinho 74, 90+3