Ben Arfa idzie na wojnę z byłym klubem. Żąda milionów odszkodowania
Hatem Ben Arfa, który spędził w Paris Saint-Germain dwa lata, nie ma miłych wspomnień z drużyną mistrzów Francji. Spędził bowiem ponad rok w rezerwach klubu i był regularnie pomijany przez trenera. Francuz oskarżył PSG o mobbing i żąda 7-8 milionów euro odszkodowania.
Ben Afra uważa, że był szkalowany przez PSG. Kwota odszkodowania, której się domaga, miałaby być zadośćuczynieniem za obiecane premie, które nie zostały mu wypłacone. Francuz nie otrzymał bonusów, ponieważ nie zagrał wymaganej ilości spotkań. Ostatni występ w barwach paryżan rozegrał 5 kwietnia 2017 roku.
Paryski sąd będzie musiał zapoznać się z ponad 50-stronnicowym aktem oskarżenia, w którym piłkarz opisuje, w jaki sposób PSG dyskryminowało go. Zdaniem Ben Arfy został on niezgodnie z prawem przesunięty do rezerw. O jego pominięciu miały decydować względy pozasportowe. Przypomnijmy, że Francuz nie mógł znaleźć wspólnego języka z ówczesnym menedżerem paryżan Unai'em Emerym.
Od września 2018 roku Ben Arfa jest piłkarzem Stade Rennais. Zagrał tam dotychczas 16 ligowych spotkań, w których strzelił cztery gole i zanotował dwie asysty.
WYNIKI I TABELA LIGUE 1
Komentarze