Fortuna 1 Liga: Nie tylko piłka. Nietypowe treningi pierwszoligowców (WIDEO)
Treningi wydolnościowe, szybkościowe, praca z piłkami, taktyka oraz mecze sparingowe - to codzienność okresu przygotowawczego każdego pierwszoligowego zespołu. Niektóre drużyny postanowiły jednak wpleść w cykl treningowy nowe zajęcia.
Piłkarze Warty Poznań zamienili piłkarskie boisko na salę ćwiczeń, gdzie w ciszy oddali się zajęciom jogi. Zawodnicy Chojniczanki Chojnice zamiast korków ubrali rękawice bokserskie. Z kolei ekipa Chrobrego Głogów na własnej skórze przekonała się czym jest crossfit.
Przygotowujący się do rundy rewanżowej piłkarze Warty Poznań boisko treningowe zamienili na salę do ćwiczeń. Tam po raz pierwszy zetknęli się z zajęciami jogi. – Joga daje piłkarzom siłę, pomaga w utrzymaniu koncentracji, poprawie koordynacji ruchowej, budowaniu świadomości ciała oraz uczy ich fundamentalnej dla sportowca umiejętności relaksacji. Zajęcia jogi poprawiają równowagę, a także elastyczność całego ciała. Zwiększają się zakresy ruchów, mięśnie i ścięgna stają się bardziej elastyczne, jest mniej spięć w ciele, wynikających z długotrwałych napięć mięśni w trakcie takiej aktywności jak bieganie. Joga poprawia koordynację ruchową. Wpływa również na emocje, pozwala się zawodnikom jeszcze lepiej skoncentrować, a to z pewnością przyda im się w trakcie spotkań ligowych, gdzie te emocje wielokrotnie sięgają zenitu – tłumaczy Anna Majdańska, certyfikowany instruktor jogi.
Na początku pierwszych zajęć wyczuwalna była lekka atmosfera niedowierzania, że joga i piłka mogą iść razem w parze. Ale już po kilku minutach, gdy Warciarze poczuli jak zwiększają się ich możliwości, w pełni profesjonalnie i z pełnym zaangażowaniem podeszli do zajęć. - Jedną z pozycji, która sprawiła piłkarzom najwięcej frajdy była pozycja kruka, czyli pozycja balansowa. To utrzymanie się na samych rękach z kolanami położonymi na łokcie i stopami w powietrzu. Następnego dnia rozmawiając z trenerem Petrem Nemecem dowiedziałam się, że właśnie jeszcze w trakcie treningu na boisku tego samego dnia wielu piłkarzy ją wykonywało. To bardzo trudna pozycja, więc tym większy szacunek dla nich – dodaje.
Eye of a tiger, rękawice i worki bokserskie. Taki trening zafundował swoim podopiecznym Maciej Bartoszek. Piłkarze Chojniczanki pod czujnym okiem trenera szlifowali swoje umiejętności bokserskie. Oprócz treningu ogólnorozwojowego nie zabrakło też skakanek i piłek lekarskich. Druga część zajęć miała już charakter typowo bokserski. Piłkarze dobrani w pary sparowali ze sobą. Oprócz elementu rywalizacji była też oczywiście świetna zabawa.
Co ciekawe, trening bokserki nie jest nowością wśród zespołów piłkarskich. Podobne zajęcia odbyli kiedyś gracze Podbeskidzia. - W boksie jest wiele elementów przydatnych, w każdym innym sporcie. To jest refleks, koordynacja, siła. Widzę na meczach, że zawodnicy na boisku też mocno się przepychają, pracują łokciami, to też jest walka i to nawet twardsza niż dziś na treningu – opowiadał wtedy Marian Kasprzyk, legenda boksu, mistrz olimpijski z 1964.
Boks to nie pierwszy niecodzienny trening Chojniczanki Chojnice. Kilka lat temu piłkarze pierwszego zespołu uczestniczyli bowiem w zajęciach Fitness Jumping.
Piłkarze Chrobrego Głogów odwiedzili siłownię, ale nie po to, by przerzucać ciężary. Tym razem zawodnicy musieli stawić czoła crossfitowi. - Chcieliśmy trochę popracować z chłopakami pod względem wytrzymałości siłowej. Ułożyliśmy plan specjalnie pod zespół. Crossfit to tylko jeden zelementów przygotowania, wszystko musi być dostosowane pod piłkę nożną. Widać, że piłkarze mają formę, są przygotowani i dają radę wydolnościowo – przyznał Jakub Stachowiak, jeden z trenerów KIKO+ Centrum Sportowe.
Przed pierwszoligowcami niecały miesiąc przygotowań do rundy rewanżowej, która rusza na początku marca. Część drużyn wybrała zagraniczne zgrupowania, a pozostałe szlifują formę w kraju. Być może któryś z zespołów zaskoczy nas jeszcze niekonwencjonalnym treningiem.
Nagrania klubów:
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze