UFC. Błachowicz skomentował porażkę z Santosem
Jan Błachowicz (23-8, 5 KO, 9 SUB) przegrał przez techniczny nokaut z Thiago Santosem (21-6, 15 KO, 1 SUB) na gali UFC w Pradze. Chwilę po zakończonym pojedynku skomentował swój występ w mediach społecznościowych.
Błachowicz do soboty miał najdłuższą serię zwycięstw w największej organizacji MMA na świecie (4). Dzięki temu zasłużył na walkę wieczoru gali w Pradze. Jego przeciwnikiem był niżej notowany Thiago Santos, który miał na koncie imponujące skończenia Eryka Andersa i Jimiego Manuwy.
Od samego początku walka była bardzo taktyczna. Santos zaskakująco nie był tak szalony jak zawsze, świetnie realizował założenia taktyczne. Swoją robotę zrobiły kopnięcia na kolano, a pojedyncze zrywy siały spustoszenie. W trzeciej rundzie było po walce. Brazylijczyk kapitalnie trafił prawym sierpowym, poprawił lewym sierpowym, a Błachowicz padł na deski. Po chwili sędzia Herb Dean przerwał pojedynek.
Polak po walce opublikował następujący wpis.
- Nie udało się, ale obiecuję, że to tylko potknięcie w drodze po moje marzenie. Wrócę mocniejszy niż kiedykolwiek. Dziękuję wam wszystkim za wsparcie. Jesteście najlepsi - napisał.
Przejdź na Polsatsport.pl