Heynen zrezygnował z pracy! W przyszłym sezonie ma tylko jeden cel

Heynen to jeden z najsłynniejszych trenerów siatkarskich ostatnich lat. Wywalczył dwa medale mistrzostw świata – brąz z reprezentacją Niemiec (2014) oraz złoto z reprezentacją Polski (2018). Teraz, jak sam wielokrotnie deklarował, jego głównym celem jest medal igrzysk olimpijskich w Tokio.

W VfB Friedrichshafen pracował od 2016 roku. Zdobył z tym klubem trzy Puchary i trzy Superpuchary Niemiec. W niedzielę po raz trzeci z rzędu sięgnął po Puchar Niemiec, pokonując w Mannheim SVG Lüneburg 3:0. Nieco gorzej szło mu w walce o mistrzostwo. Dwukrotnie w walce o złoto jego podopieczni ulegli Berlin Recycling Volleys. Może lepiej pójdzie im w obecnym sezonie, który – jak się właśnie okazało – zakończy przygodę szkoleniowca z klubem z Friedrichshafen.

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

Er ist in den letzten 3️⃣ Jahren ein #Häfler geworden! Ein Tag nach dem Pokalsieg müssen wir bekannt geben, dass Vital den VfB verlassen wird! . . „Ich möchte 2020 bei Olympia mit den Polen eine Medaille holen." Deshalb wird sich Vital ab der kommenden Saison ausschließlich auf die polnische Nationalmannschaft konzentrieren. . Doch eins ist klar: Er will vorher unbedingt Deutscher Meister werden! 💪 . #wirmüssenunsverabschieden #WirHäfler #allforone #Friedrichshafen #Volleyball

Post udostępniony przez VfB Friedrichshafen Volleyball (@vfb_volleyball) Lut 25, 2019 o 7:54 PST

– Polski Związek Piłki Siatkowej już w poprzednim sezonie chciał mieć Vitala na wyłączność. Bardzo nam zależało, by został z nami i udało nam się znaleźć rozwiązanie. Ale już wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że takie podwójne obciążenie jest bardzo trudne i to się rzeczywiście potwierdziło. Ta presja będzie jeszcze większa w roku przygotowań do igrzysk olimpijskich, dlatego postanowiliśmy zakończyć współpracę po tym sezonie. To przyniesie korzyść także naszemu zespołowi – stwierdził przewodniczący rady nadzorczej VfB Friedrichshafen Wunibald Woesle. 

– Naprawdę chcę wygrać mistrzostwo z VfB Friedrichshafen. Drużyna ma się dalej dobrze bawić i walczyć o każdy punkt. W tym roku o tytuł nie będzie łatwo. Szanse ma oprócz nas pięć czy sześć klubów. Chcę też wywalczyć medal w 2020 roku na igrzyskach olimpijskich – przyznał Heynen. W tym celu, od lata koncentruje się na reprezentacji Polski i nie będzie oferował swoich usług żadnej drużynie klubowej.

Przypomnijmy, że o kwalifikację do igrzysk w Tokio biało-czerwoni zagrają z Francją, Słowenią i Tunezją, a turniej będzie rozgrywany w Gdańsku w dniach 9-11 sierpnia.