MŚ w kolarstwie torowym: Rudyk w ćwierćfinale sprintu, Sajnok daleko

Mateusz Rudyk awansował do ćwierćfinału sprintu mistrzostw świata w kolarstwie torowym w Pruszkowie. Szymon Sajnok, który broni tytułu w omnium, na półmetku rywalizacji zajmuje 17. lokatę.
Rudyk potwierdził, że jest bardzo dobrze przygotowany do mistrzostw. W eliminacjach sprintu przejechał 200 metrów ze startu lotnego w czasie 9,584 s, ustanawiając rekord Polski. Poprawił o 0,027 s własny najlepszy wynik, uzyskany 21 października ubiegłego roku w Saint-Quentin-en-Yvelines pod Paryżem.
Był to trzeci rezultat eliminacji. Szybciej w sobotę pojechał tylko Holender Jeffrey Hoogland (9,572), a sklasyfikowany na drugiej pozycji jego rodak Harrie Lavreysen miał ten sam czas co Rudyk z dokładnością do tysięcznej części sekundy.
W 1/8 finału kolarz z Grudziądza pokonał Kanadyjczyka Hugo Barrette’a, a wieczorem powalczy o awans do półfinału z Rosjaninem Denisem Dmitrijewem.
Sajnok rozpoczął rywalizację w omnium od trzynastej lokaty w scratchu, a w wyścigu tempo nie zdobył ani jednego punktu. Wieczorem pozostałe dwie konkurencje – wyścig australijski (eliminacyjny) i punktowy.
W eliminacjach 500 metrów ze startu zatrzymanego Urszula Łoś była dziesiąta z wynikiem 34,260 s. Najszybciej pojechała Rosjanka Daria Szmielewa - 33,554. Do finału awansowało osiem najlepszych zawodniczek.
Justyna Kaczkowska, poobijana w środowym scratchu, uzyskała dziewiąty wynik w eliminacjach wyścigu na 3 km na dochodzenie – 3.35,635. Wieczorem o złoty medal w tej konkurencji zmierzą się Niemka Lisa Brennauer (3.25,697) z Australijką Ashlee Ankudinoff (3.25,921).
Sesja wieczorna, w której programie są cztery finały (omnium mężczyzn, 500 m kobiet, 3 km kobiet oraz madison kobiet), rozpocznie się o godz. 17.
Przejdź na Polsatsport.pl