Włoskie media: Piątek dokonał już rzeczy nadzwyczajnych. W derbach może przejść do historii
"Na celowniku Piątka jest teraz Inter, jedna z pięciu drużyn, której jeszcze nie strzelił gola odkąd rozpoczął swoją przygodę z włoskim futbolem. Polak zdobywając bramkę w derbach, tak ważnych i prestiżowych dla wszystkich kibiców z Mediolanu, mógłby zapisać się w historii milanistów" - piszą włoscy dziennikarze, których zachwyt nad Krzysztofem Piątkiem nie maleje.
Częstotliwość artykułów w największych włoskich mediach dotycząca Krzysztofa Piątka jest przynajmniej dwukrotnie większa od liczby strzelonych przez 23-latka goli w tym sezonie. Przeglądając prasę na Półwyspie Apenińskim, prawdopodobieństwo, że natkniemy się na lekturę o wychowanku Lechii Dzierżoniów jest większe niż to, że Tiziano Crudeli wykrzyczy swoje słynne "Pio, Pio" po jego golu.
"Krzysztof Piątek dokonał już rzeczy nadzwyczajnych. Odkąd trafił na San Siro, Milan uzależnił się od niego, a jego rola dla zespołu jest nie do opisania. A jeżeli ktoś potrzebował kolejnych na to dowodów, to decydujący gol na wagę zwycięstwa z Chievo był znowu demonstracją jego skuteczności, precyzji oraz tego jak ważny jest dla Rossonerich" - napisano na łamach Tuttomercato.web.
Żurnaliści z Italii żyją już derbową rywalizacją pomiędzy AC Milan i Interem Mediolan, która zaplanowana została na 17 marca. Oczywiście tematem przewodnim jest pytanie czy Piątek zostanie bohaterem tego meczu?
"Na celowniku Piątka jest teraz Inter, jedna z pięciu drużyn, której jeszcze nie strzelił gola odkąd rozpoczął swoją przygodę z włoskim futbolem. Polak zdobywając bramkę w derbach, tak ważnych i prestiżowych dla wszystkich kibiców z Mediolanu, mógłby zapisać się w historii milanistów. Z pewnością zrobi wszystko, aby tak się stało. Jego liczby są kapitalne, zarówno te indywidualne oraz osiągnięte z zespołem, ponieważ w ostatnich dziesięciu meczach Milan odniósł siedem zwycięstw i zanotował trzy remisy. Dzięki temu ekipa Gattuso zajmuje w tabeli trzecie miejsce".
Na koniec laurki o Piątku możemy przeczytać jaki wpływ ma forma Polaka na cały zespół Rossnerich, który walczy w tym sezonie o powrót po wielu latach do Ligi Mistrzów.
"Piątek ma na swoim koncie już 19 trafień, tylko samo co Ronaldo i jedno mniej od Fabio Quagliarelli. W całym sezonie Polak ma już jednak 27 goli - dzięki rozgrywkom Coppa Italia, gdzie jest liderem klasyfikacji strzelców. Dla AC Milan zdobył osiem bramek w dziewięciu meczach. To tyle samo co Gonzalo Higuain przez pięć miesięcy zanim trafił do Chelsea".
"Wpływ Piątka na AC Milan jest znaczący. Strzelał gole w ważnych meczach przeciwko Napoli, AS Roma czy Atalancie. Trafiał także w spotkaniach ze słabszymi drużynami. Dzięki niemu Milan stał się zespołem, który regularnie punktuje i nie notuje już wpadek tak jak wcześniej z Frosinone, Empoli i Bolonią. W meczu z Interem wystąpi w roli straszaka, gotowego do strzelania przed własną publicznością".
W załączonym materiale wideo skrót meczu Chievo Werona - AC Milan (Zdjęcia Eleven Sports).
Przejdź na Polsatsport.pl