Fortuna 1 Liga: Skromny triumf Rakowa. "Piątek" zrobił różnicę
W niedzielnym meczu 24. kolejki Fortuna 1 Ligi piłkarze Rakowa Częstochowa wygrali u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 1:0 po golu Patricka Friday Eze. Dzięki temu ekipa spod Jasnej Góry umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli, podczas gdy przyjezdni wciąż zajmują pozycję w środkowej strefie.
Pierwsze minuty nieoczekiwanie należały do gości, którzy bardzo szybko, bo w 3. minucie mogli objąć prowadzenie po zamieszaniu w polu karnym Rakowa. Piłkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybił jednak Arkadiusz Kasperkiewicz.
Niewykorzystana szansa piłkarzy z Niecieczy zemściła się niespełna kwadrans później. Częstochowianie w tradycyjny dla siebie sposób, strzelili gola po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. Wrzutkę z rzutu wolnego wykorzystał tym razem nie Tomas Petrasek, czy Andrzej Niewulis, a Patrick Friday Eze, dla którego było to premierowe trafienie dla RKS-u.
Od tamtej pory podopieczni Marka Papszuna zaczęli przeważać i dążyć do podwyższenia wyniku. To stało się w 26. minucie po kombinacyjnej akcji całego zespołu i płaskiego dośrodkowania w pole karne. Całość sfinalizował Karol Mondek, ale sędzia wcześniej... odgwizdał rzut karny dla Rakowa. Jedenastki nie wykorzystał jednak Petr Schwarz, który trafił w poprzeczkę.
Czerwono-niebiescy rozpoczęli drugą połowę od mocnego uderzenia, ponieważ w ciągu minuty dwie bardzo dobre okazje miał Miłosz Szczepański. Najpierw jego uderzenie zostało zablokowane, a chwile później jego próba przelobowania głową bramkarza Termaliki skończyła się na słupku.
Przyjezdni także potrafili stwarzać groźne sytuacje, czego dowodem jest 61. minuta. W niej rezerwowy Roman Gergel mógł zaliczyć fenomenalne wejście na boisko, ale przegrał pojedynek sam na sam z Michałem Gliwą.
W dalszej fazie rywalizacji Raków starał się kontrolować przebieg wydarzeń, chociaż skromne prowadzenie sprawiało, że goście do samego końca wierzyli w sprawienie niespodzianki i urwanie punktów faworytom.
Półfinaliści Totolotek Pucharu Polski utrzymali jednak wynik do samego końca i dzięki temu odnieśli już dziewiąte ligowe zwycięstwo z rzędu. Warto dodać, że RKS jest niepokonany na wszystkich frontach od 25 spotkań!
Raków Częstochowa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (1:0)
Bramka: Friday 17
Raków: Michał Gliwa - Tomas Petrasek, Andrzej Niewulis, Arkadiusz Kasperkiewicz - Karol Mondek (88. Łukasz Góra), Miłosz Szczepański, Petr Schwarz, Igor Sapała, Marcin Listkowski (73. Piotr Malinowski), Patryk Kun - Patrick Friday Eze (77. Sebastian Musiolik)
Bruk-Bet Termalica: Łukasz Budziłek - Dominik Sadzawicki, Artem Putiwcew, Rafał Grzelak, Martin Mikovic - Patrik Misak (61. Roman Gergel), Mateusz Kupczak, Vlastimir Jovanović (78. Florin Purece), Piotr Wlazło, Michał Skóraś - Vladislavs Gutkovskis
Żółte kartki: Szczepański, Niewulis - Skóraś, Mikovic, Putiwcew
WYNIKI I TABELA FORTUNA 1 LIGI
Przejdź na Polsatsport.pl