Siatkarski dreszczowiec w Kazaniu! "Złoty set" przesądził o wyeliminowaniu Trefla
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów siatkarzy Zenit Kazań przegrał z Treflem Gdańsk 2:3. Pierwsze spotkanie zespół z Rosji wygrał 3:2 i w tej sytuacji do wyłonienia półfinalisty potrzebny był "złoty set". Gospodarze triumfowali w nim 15:12.
Siatkarze z Gdańska dobrze rozpoczęli premierową partię (4:7, 5:10). Skutecznie prezentował się w ataku Maciej Muzaj, mylił się za to Earvin N'Gapeth (8:12), gospodarze mieli też problemy na przyjęciu. Siatkarze z Kazania gonili wynik i w końcówce byli bliscy powodzenia. Po bloku na Muzaju złapali punktowy kontakt (22:23), a Andrea Anastasi poprosił o czas. Nerwową końcówkę wygrali gdańszczanie. Atak Muzaja dał piłkę setową (22:24), gospodarze obronili się w kolejnej akcji, ale błąd serwisowy N'Gapetha zakończył tę odsłonę (23:25).
Drugi set rozpoczął się po myśli gospodarzy (8:5, 13:9). Tym razem to gdańszczanie musieli odrabiać straty i szybko dopięli swego. Po skutecznym ataku Muzaja i bloku w kolejnej akcji było 14:14. Rozpoczęła się walka punkt za punkt, a w końcówce przewagę uzyskał Trefl. Błysnął w tym fragmencie seta Szymon Jakubiszak, który skończył dwie ważne piłki (19:22), a blok na Matthew Andersonie dał piłkę setową (21:24). Mistrzowie Rosji wygrali dwie kolejne piłki, ale atak Rubena Schotta ustalił wynik na 23:25.
Początek trzeciej odsłony miał wyrównany przebieg (8:8, 11:11, 15:15). W końcówce przewagę uzyskali gospodarze (21:18), ale gdańszczanie odrobili straty, po dwóch skutecznych atakach Muzaja, przedzielonych asem serwisowym Michała Kozłowskiego (21:21). Wszystko rozstrzygnęło się w dwóch ostatnich akcjach – na błąd serwisowy gości Andriej Surmaczewski odpowiedział asem serwisowym (25:23).
Czwarta partia rozpoczęła się od przewagi gości (3:6), ale siatkarze z Kazania szybko odrobili straty i rozpoczęła się wyrównana walka. Obie ekipy ryzykowały w polu zagrywki, przez co popełniały sporo błędów w tym elemencie. Znów do ostatnich piłek seta gra obu ekip trzymała kibiców w napięciu. Po skutecznym ataku Patryka Niemca ze środka Trefl miał piłkę meczową (23:24), ale zepsuty serwis rozpoczął grę na przewagi. Emocje sięgnęły zenitu... Gdańszczanie mieli jeszcze trzy piłki meczowe, ale wojnę nerwów wygrali jednak gospodarze (29:27).
W tie-breaku nadal oglądaliśmy zaciętą walkę obu drużyn. Przy zmianie stron punkt zaliczki miała drużyna z Kazania (8:7). Potem przewagę uzyskali siatkarze trenera Andrei Anastasiego (11:13). Po skutecznym ataku Muzaja mieli piłkę meczową (13:14), ale i tym razem potrzebna była gra na przewagi. Tym razem górą był Trefl, a gdy N'Gapeth posłał piłkę w aut (15:17), obie drużyny czekał jeszcze "złoty set". W nim, przy zmianie stron przewagę mieli siatkarze Zenita (8:6). Goście odrobili straty (9:9), ale kluczowe akcje padły łupem gospodarzy. Skuteczny blok dał im "piłkę na półfinał" 14:11, a atak Maksima Michajłowa zakończył to niezwykle zacięte starcie (15:12).
Najwięcej punktów: Maksim Michajłow (22), Matthew Anderson (21), Earvin N’Gapeth (18), Artiom Wolwicz (14) – Zenit; Maciej Muzaj (26), Ruben Schott (18) – Trefl.
Zenit Kazań to siatkarski gigant, wygrał cztery poprzednie edycje Ligi Mistrzów (2015–18), a w historii triumfował w tych rozgrywkach aż sześciokrotnie. Siatkarze Trefla byli więc o krok od sprawienia gigantycznej sensacji. Podopieczni Andrei Anastasiego w czwartym secie mieli w górze cztery piłki meczowe, nie zdołali jednak rozstrzygnąć rywalizacji z utytułowanym rywalem na swoją korzyść.
Wyczyn siatkarzy Trefla, którzy w tym sezonie słabo spisują się w PlusLidze (zajmują 10. miejsce) należy jednak docenić. W sobotę przegrali 0:3 z Cerrad Czarnymi Radom, a w Lidze Mistrzów postawili się faworyzowanej drużynie z Kazania, przerywając serię 30 zwycięstw rosyjskiego giganta w tych rozgrywkach.
Zenit Kazań – Trefl Gdańsk 2:3 (23:25, 23:25, 25:23, 29:27, 15:17); złoty set – 15:12.
Zenit: Aleksander Butko, Aleksiej Samojlenko, Maksim Michajłow, Matthew Anderson, Earwin N’Gapeth, Artiom Wolwicz – Aleksiej Werbow (libero) oraz Andriej Surmaczewski, Nikita Aleksiejew, Wadim Lichoszerstow.
Trefl: Michał Kozłowski, Piotr Nowakowski, Nikola Mijailovic, Maciej Muzaj, Patryk Niemiec, Ruben Schott – Maciej Olenderek (libero) oraz Marcin Janusz, Szymon Jakubiszak, Kewin Sasak.
Pierwszy mecz: 3:2; awans – Zenit.
Terminarz ćwierćfinałów Ligi Mistrzów siatkarzy:
2019-03-12: Dynamo Moskwa – Cucine Lube Civitanova 2:3 (10:25, 25:23, 25:23,18:25, 13:15)
2019-03-13: Trefl Gdańsk – Zenit Kazań 2:3 (19:25, 25:23, 23:25, 25:23, 13:15)
2019-03-14: PGE Skra Bełchatów – Zenit Sankt Petersburg 3:1 (25:18, 13:25, 25:22, 25:18)
2019-03-14: Chamount VB 52 HB – Sir Safety Conad Perugia 2:3 (21:25, 31:29, 25:17, 19:25, 14:16)
2019-03-19: Zenit Kazań – Trefl Gdańsk 2:3 (23:25, 23:25, 25:23, 29:27, 15:17); złoty set – 15:12.
2019-03-20: Zenit Sankt Petersburg – PGE Skra Bełchatów
2019-03-20: Sir Safety Conad Perugia – Chamount VB 52 HB
2019-03-21: Cucine Lube Civitanova – Dynamo Moskwa.
WYNIKI LIGI MISTRZÓW SIATKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze