Kołtoń: Szczęsny zawiódł kadrę kilka razy. Fabiański nigdy
Wojciech Szczęsny zostanie pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski na najbliższe miesiące - donoszą media. Wybór selekcjonera komentują prosto z Wiednia wysłannicy Polsatu Sport. - Mam straszny dylemat pomiędzy Fabiańskim a Szczęsnym. Wojciech zawiódł nas kilka razy. Łukasz nigdy - powiedział Roman Kołtoń.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej trener Brzęczek zapowiedział, że bramkarz wybrany na mecz z Austrią, będzie stałym punktem reprezentacji przez najbliższe pół roku. Najpierw jednak selekcjoner postanowił zapoznać zawodników ze swoją decyzją. Teraz, wiemy już, że to zawodnik Juventusu stanie między słupkami w czwartek.
- Jest już decyzja, że to Wojciech Szczęsny będzie numerem jeden w polskiej bramce. Ciężko mi się ustosunkować do tej decyzji. Z jednej strony jest Szczęsny - bramkarz, który walczy o trofeum Ligi Mistrzów i jest następcą Buffona. Z drugiej jest chłopak, który zawsze bronił dobrze, bardzo dobrze albo świetnie - czyli Łukasz Fabiański - zauważył Mateusz Borek.
Takie rozwiązanie ma swoje uzasadnienie, biorąc pod uwagę występy Szczęsnego w Serie A oraz Lidze Mistrzów. Zdaniem Kołtonia, Fabiański pomimo braku gry w europejskich pucharach, lepiej prezentuje się w reprezentacji.
- Mam straszny dylemat pomiędzy Fabiańskim a Szczęsnym. Wojciech zawiódł nas kilka razy. Łukasz nigdy. To, co buduje pozycję bramkarza Juventusu to obecność w Lidze Mistrzów - dodał Kołtoń.
Transmisja meczu Austria - Polska w czwartek o godz. 20:35 w Polsacie Sport. Początek przedmeczowego studia o godz. 18:00.
WYNIKI I TERMINARZ EL. EURO 2020
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze