"Złoty set" tym razem zwycięski! PGE Skra Bełchatów w półfinale Ligi Mistrzów

W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów siatkarzy Zenit Petersburg wygrał z PGE Skrą Bełchatów 3:1. W pierwszym spotkaniu 3:1 zwyciężyli bełchatowianie, w tej sytuacji rywalizację obu drużyn musiał rozstrzygnąć "złoty set". Górą byli w nim mistrzowie Polski, którzy awansowali do półfinału!

Gospodarze szybko zabrali się do odrabiania strat i już na początku pierwszej odsłony uzyskali kilkupunktową przewagę (4:1, 8:4). Bełchatowianie gonili wynik, dwukrotnie łapali punktowy kontakt z rywalami (18:17, 22:21), końcówka należała jednak do wicemistrzów Rosji. Udany atak Georga Grozera (skończył 5/6 piłek w tej partii), potem as serwisowy tego zawodnika i Zenit miał piłkę setową (24:21). W kolejnej próbie Grozer co prawda zepsuł zagrywkę, ale po chwili w polu serwisowym pomylił się również Milan Katić (25:22).

W drugiej partii inicjatywa zaczęła przechodzić na stronę PGE Skry. Bełchatowianie odskoczyli rywalom w środkowej części (8:11) i choć gospodarze szybko odrobili straty, mistrzowie Polski popisali się kolejną serią. Wygrali cztery piłki z rzędu, wieńcząc dobrą passę efektowną zagrywką Mariusza Wlazłego (13:17). Mogli grać punkt za punkt i zdołali utrzymać przewagę w końcówce. As serwisowy Jakuba Kochanowskiego (18:23), atak Katicia (20:24) i atak Wlazłego przez blok rywali przyniosły decydujące punkty (21:25).

Siatkarze z Petersburga znaleźli się pod ścianą – kolejny wygrany set dawał gościom awans. Trzeci set zaczął się od przewagi Zenita (8:5), ale bełchatowianie odrobili straty. Po ataku Kochanowskiego było 10:10. Dalsza część seta przebiegała jednak po myśli miejscowych, w szeregach których świetnie prezentowali się Grozer i Oreol Camejo. Siatkarze PGE Skry w końcówce próbowali gonić wynik – po ataku Milada Ebadipoura było 19:17 – jednak bez powodzenia. Zenit utrzymał przewagę, a skuteczny atak Camejo ustalił wynik na 25:20.

Czwarta odsłona to wyrównana walka obu ekip. Żadna ze stron nie była w stanie wypracować znaczącej przewagi i wynik długo oscylował wokół remisu (5:5, 12:12). Gospodarze odskoczyli bełchatowianom po serii trzech wygranych piłek. Goście zaczęli popełniać proste błędy, co ułatwiło zadanie rywalom. Po weryfikacji ataku Grozera Zenit miał piłkę meczową, a skuteczny blok w kolejnej akcji zakończył seta (25:20).

3:1 dla gospodarzy – w tej sytuacji półfinalistę Ligi Mistrzów miał wyłonić "złoty set". W nim, przy zmianie stron dwa oczka zaliczki mieli siatkarze PGE Skry (6:8– po autowym ataku Jewgienija Siwożeleza), a po niej jeszcze powiększyli dystans (6:11– po skutecznym kontrataku Artura Szalpuka). Cztery kolejne piłki padły jednak łupem gospodarzy (10:11). Zrobiło się nerwowo, ale ekipa z Bełchatowa zdołała wygrać kluczowe piłki (11:15).

Najwięcej punktów: Georg Grozer (28), Oreol Camejo (17) – Zenit; Jakub Kochanowski (18), Milad Ebadipour (15), Mariusz Wlazły (14) – PGE Skra.

We wtorek, w innym ćwierćfinale LM, siatkarze Trefla Gdańsk stoczyli zacięty bój z Zenitem Kazań. Wygrali 3:2, odrabiając straty z pierwszego spotkania, ale "złoty set", którego stawką było miejsce w półfinale, zakończył się zwycięstwem mistrzów Rosji 15:12. Bełchatowianie mieli jednak więcej szczęścia w tej "siatkarskiej dogrywce".

Podopieczni trenera Roberto Piazzy zmierzą się w półfinale ze zwycięzcą dwumeczu Cucine Lube Civitanova – Dynamo Moskwa. W pierwszym spotkaniu tych zespołów Lube wygrało 3:2 na wyjeździe. Rewanż zostanie rozegrany w czwartek 21 marca.

Zenit Petersburg – PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:22, 21:25, 25:20, 25:20); złoty set – 11:15.

Zenit: Siergiej Antipkin, Oreol Camejo, Aleksiej Safonow, Aleksandr Wołkow, Georg Grozer, Jewgienij Siwożelez – Siemion Kriwiczenko (libero) oraz Dmitrij Makarienko, Siergiej Czerwiakow, Paweł Pankow.
PGE Skra: Grzegorz Łomacz, Karol Kłos, Milad Ebadipour, Mariusz Wlazły, Jakub Kochanowski, Milan Katic – Kacper Piechocki (libero) oraz Kamil Droszyński, Renee Teppan, Artur Szalpuk.

Pierwszy mecz – 1:3; awans – PGE Skra.

Terminarz ćwierćfinałów Ligi Mistrzów siatkarzy:

2019-03-12: Dynamo Moskwa – Cucine Lube Civitanova 2:3 (10:25, 25:23, 25:23,18:25, 13:15)
2019-03-13: Trefl Gdańsk – Zenit Kazań 2:3 (19:25, 25:23, 23:25, 25:23, 13:15)
2019-03-14: PGE Skra Bełchatów – Zenit Sankt Petersburg 3:1 (25:18, 13:25, 25:22, 25:18)
2019-03-14: Chamount VB 52 HB – Sir Safety Conad Perugia 2:3 (21:25, 31:29, 25:17, 19:25, 14:16)

2019-03-19: Zenit Kazań – Trefl Gdańsk 2:3 (23:25, 23:25, 25:23, 29:27, 15:17); złoty set – 15:12.
2019-03-20: Zenit Sankt Petersburg – PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:22, 21:25, 25:20, 25:20); złoty set – 11:15.
2019-03-20: Sir Safety Conad Perugia – Chamount VB 52 HB
2019-03-21: Cucine Lube Civitanova – Dynamo Moskwa.