De Fries: Narkun nie może co prawda stracić pasa, ale może stracić przytomność
- Narkun nie może co prawda stracić pasa, ale może stracić przytomność... Ja nie czuję się zdenerwowany faktem, że mój pas znajdzie się na szali. Należy on do mnie i tak pozostanie. Tomasz ma inne rzeczy do stracenia. Jeżeli wygram, to przerwę mu serię siedmiu zwycięstw z rzędu, a poza tym zgarnę więcej pieniędzy - powiedział przed walką z Tomaszem Narkunem (16-2, 3 KO, 12 SUB) na gali KSW 47 Phil de Fries (16-6-1NC, 2 KO, 12 SUB).
Artur Łukaszewski: Jak czujesz się przed walką z Narkunem?
Phil de Fries: Świetnie! Jestem w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek byłem. Czuję się fantastycznie, również pod względem mentalnym, ponieważ w ogóle nie stresuję się nadchodzącą walką. Chciałbym znaleźć się już w klatce i zmierzyć z Tomaszem Narkunem.
Będziesz bronił mistrzowskiego pasa kategorii ciężkiej. Tytuł należący do "Żyrafy" nie znajduje się z kolei w stawce tego pojedynku, więc Polak nie ma wiele do stracenia, za to może dużo zyskać...
Narkun nie może co prawda stracić pasa, ale może stracić przytomność... Wiesz o co mi chodzi? Tylko tyle i aż tyle (śmiech). Ja nie czuję się zdenerwowany faktem, że mój pas znajdzie się na szali. Należy on do mnie i tak pozostanie. Tomasz ma inne rzeczy do stracenia - jeżeli wygram, to przerwę mu serię siedmiu zwycięstw z rzędu, a poza tym zgarnę więcej pieniędzy.
Przewidywania odnośnie tej walki są takie, że będziesz raczej próbował sprowadzić "Żyrafę" do parteru niż iść z nim na wymiany w stójce. Co ty na to?
Lepiej bym tego nie ujął. Zamierzam obalić go, a później rozbić na macie.
Dałbyś mu również radę w stójce?
To ja będę decydował, w jakiej płaszczyźnie będziemy się bić. Jestem od niego wyższy, więc lepiej radzę sobie w boksie, jestem też od niego lepszy w zapasach. On ma lepsze jiu-jitsu z pleców, ale to nie będzie skuteczna taktyka na zawodnika dysponującego moimi warunkami. Sprawię, że zagramy w moją grę.
Jakie są twoje atuty?
Wzrost, siła, zasięg, zapasy, umiejętności w wrestlingu. Tak naprawdę wszystko. Narkun może wygrać tylko wtedy, gdy popełnię błąd. Ale nawet jeżeli zrobię coś nie tak, to zawsze mogę go po prostu podnieść i rzucić nim o ziemię.
Wiele zatem przemawia za twoim zwycięstwem...
Faktycznie nie ma wielu rzeczy, których mógłbym się obawiać. Narkun może wysoko kopać, ale ciężko stwierdzić, by był z niego wybitny kickbokser. Jestem na niego gotowy.
Czego spodziewasz się po Tomaszu?
Myślę, że będzie się starał utrzymywać walkę w stójce i być może rozbijać moje nogi low kickami... Myślę, że nie pójdzie w zapasy, bo wie, że tam rządzić będę ja. Może będzie chciał sprowokować mnie i położyć się na macie? Zobaczymy.
Transmisja gali KSW 47 w PPV. Zamów dostęp w Cyfrowym Polsacie -> TUTAJ bądź w Ipla.tv -> TUTAJ. Start w sobotę, 23 marca, o godzinie 19:00.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze