Fortuna 1. Liga: GKS Katowice zdemolował Odrę! Wysokie zwycięstwo gości
W meczu 26. kolejki Fortuna 1. Ligi GKS Katowice pokonał na wyjeździe Odrę Opole 0:4. Goście w ciągu kilku minut zdobyli trzy bramki, które zapewniły wygraną przybliżającą ich do opuszczenia strefy spadkowej. Warto zaznaczyć, że „GieKSa” dowiozła zwycięstwo pomimo gry w dziesiątkę.
Katowiczanie przystąpili do sobotniego meczu po dłuższej przerwie spowodowanej przerwą reprezentacyjną. Tuż przed nią odnieśli swoje pierwsze ligowe zwycięstwo w 2019 roku, pokonując GKS Jastrzębie 2:1. Podopieczni Dariusza Dudka muszą zacząć regularnie punktować, by wydostać się ze strefy spadkowej. Przed starciem z Odrą do bezpiecznego miejsca tracili siedem punktów.
„GieKSa” bardzo niefortunnie rozpoczęła mecz. Już po 14 minutach zmuszony do opuszczenia boiska z powodu kontuzji był Radek Dejmek. Zastąpił go doświadczony Jakub Wawrzyniak.
Niewiele później GKS przeszedł do zdecydowanej ofensywy. Najpierw Artura Krysiaka pokonał David Anon, ale chwilę później było już 2:0. Hiszpan tym razem asystował przy samobójczym trafieniu Pawła Baranowskiego. Piłka niefortunnie odbiła się od nogi obrońcy Odry i przelobowała bramkarza.
W 34. minucie było już 3:0, a sprawcą zamieszania był Tymoteusz Puchacz. 20-letni obrońca wewnętrzną częścią stopy uderzył w samo okienko bramki Krysiaka, nie dając mu żadnych szans na obronę. To druga bramka w sezonie zawodnika wypożyczonego z Lecha Poznań.
To nie był koniec emocji w Opolu. Po szybko strzelonych trzech golach podopieczni Dariusza Dudka zmuszeni byli grać w dziesiątkę. Drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Jakub Habusta. Pomimo wysokiego prowadzenia goście stanęli przed trudnym zadaniem bronienia się przez ponad połowę meczu.
W sobotnie popołudnie katowiczanie byli naprawdę dobrze zorganizowaną drużyną. Ich skuteczna obrona wyniku, zaowocowała kontratakiem, który zamienili na kolejnego gola. Tym razem piękny rajd przez połowę boiska wykonał Adrian Błąd. Piłkarz GKS-u wyszedł sam na sam z bramkarzem i imponującą podcinką przeniósł piłkę nad wychodzącym Krysiakiem. Kapitan gości popisał się zimną krwią i jeszcze ładniejszym wykończeniem.
Dzięki zasłużonej wygranej ekipa z Katowic jest coraz bliżej opuszczenia strefy spadkowej. Do piętnastej Warty Poznań tracą cztery punkty, a także mają do rozegrania jedno spotkanie więcej. Zaległy mecz rozegrają już w środę z Chojniczanką Chojnice.
Odra Opole 0-4 GKS Katowice
Bramki: Añón 27, Baranowski 28 (s), Puchacz 33, Błąd 78
żółte kartki: Brusiło - Habusta, Wawrzyniak
czerwona kartka: Jakub Habusta (35. minuta, Katowice, za drugą żółtą)
Odra: 1. Artur Krysiak - 9. Tomáš Mikinič, 23. Paweł Baranowski, 3. Serafin Szota, 8. Rafał Brusiło - 22. Dawid Błanik, 66. Miłosz Trojak (84, 14. Sebastian Bonecki), 98. Mateusz Czyżycki (66, 20. Szymon Skrzypczak), 7. Krzysztof Janus - 99. Iván Martín, 17. Marcin Urynowicz (46, 5. Rafał Niziołek)
GKS Katowice: 81. Mariusz Pawełek - 25. Wojciech Lisowski, 4. Arkadiusz Jędrych, 32. Radek Dejmek (14, 31. Jakub Wawrzyniak), 8. Mateusz Mączyński - 11. Adrian Błąd, 16. Bartłomiej Poczobut, 26. Jakub Habusta, 10. David Añón (41, 5. Callum Rzonca), 17. Tymoteusz Puchacz - 90. Arkadiusz Woźniak (72, 21. Bartosz Śpiączka)
WYNIKI I TABELA FORTUNA 1 LIGI
Komentarze