Kolejny mecz Lecha Poznań bez zwycięstwa
W trzecim sobotnim meczu 27. kolejki Ekstraklasy, Korona Kielce bezbramkowo zremisowała z Lechem Poznań. Oznacza to, że "Kolejorz" od trzech spotkań nie potrafi wygrać spotkania ligowego.
Do sobotniego spotkania w lepszych humorach przystępowali kielczanie, którzy w ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe 3:1 wicemistrza Polski Jagiellonię Białystok. Poznaniacy w ostatnich dwóch meczach przegrali z notowanymi niżej w tabeli Miedzią Legnica 2:3 i Górnikiem Zabrze 0:3. Dodatkowo w mediach pojawiły się spekulacje, że od wyniku potyczki w Kielcach będzie zależała dalsza praca w Lechu trenera Adama Nawałki.
W meczu w Kielcach trener gości nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Juliusza Letniowskiego i Joao Amarala, w składzie nie pojawił się także wracający do treningów Tomasz Cywka. W Koronie zabrakło Marcina Cebuli, który zmaga się z urazem mięśnia czworogłowego.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 4. minucie powinni wyjść na prowadzenie, jednak z kilku metrów przestrzelił Adnan Kovacevic. W kolejnych minutach tempo gry znacznie spadło, obydwie drużyny miały problem z szybkim i skutecznym wyprowadzeniem akcji, notując przy tym sporo strat.
Przed przerwą na listę strzelców wpisać się mogli Felicio Brown Forbes oraz Wato Arweładze, ale skutecznie przy ich uderzeniach interweniował bramkarz "Kolejorza".
Na początku drugiej połowy na strzał z dystansu zdecydował się Michael Gardawski, jednak z małymi problemami futbolówkę opanował Jasmin Buric. Kilka minut później na podobne uderzenie z bocznej strefy boiska zdecydował się Mihai Radut, ale piłka poszybowała tuż nad bramką Korony.
Wraz z upływem minut gra toczyła się w coraz szybszym tempie, czego efektem były kolejne akcje podbramkowe. W 60. minucie, po zgraniu piłki przez Łukasza Kosakiewicza, z okolic 7. metra uderzał Matej Pucko, ale w ostatniej chwili strzał Słoweńca zdołał zablokować Nikola Vujadinovic. Osiem minut później z podobnej odległości strzelał Arweładze, jednak minimalnie chybił.
W ostatnim kwadransie obydwie drużyny stworzyły sobie sytuacje strzeleckie, ale wynik nie uległ już zmianie i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Dla kielczan był to szósty mecz z rzędu na własnym stadionie, w którym nie zdobyli kompletu punktów.
Korona Kielce – Lech Poznań 0:0
Korona Kielce: Matthias Hamrol - Bartosz Rymaniak, Ivan Marquez, Adnan Kovacevic, Michael Gardawski - Oliver Petrak, Jakub Żubrowski – Łukasz Kosakiewicz, Wato Arweładze, Matej Pucko (86' Ivan Jukic) - Felicio Brown Forbes (69' Elia Soriano)
Lech Poznań: Jasmin Buric - Robert Gumny, Rafał Janicki, Nikola Vujadinovic, Piotr Tomasik - Mihai Radut (68' Kamil Jóźwiak), Pedro Tiba (67' Darko Jevtic), Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Maciej Makuszewski (83' Wołodymyr Kostewycz) - Christian Gytkjaer
Żółte kartki: Wato Arweładze - Maciej Gajos, Rafał Janicki, Łukasz Trałka
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom) Widzów: 8166
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze