MB Boxing Night. Parzęczewski: Poprawiłem obronę, a siła ciosu nie spadła!
W sobotę na MB Boxing Night Robert Parzęczewski (22-1, 15 KO) stoczy pierwszy pojedynek w kategorii super średniej. Polski pięściarz przyznał, że musiał poprawić obronę, gdyż zdawał sobie sprawę z licznych luk. - Moja siła będzie wyższa w tej kategorii wagowej - powiedział.
"Arab" ma na koncie sześć nokautów z rzędu. Czy dopisze kolejny już w sobotę? Na gali MB Boxing Night: Ostatni Taniec w Katowicach zmierzy się z byłym tymczasowym mistrzem świata Dmitrijem Czudinowem (21-4-2, 13 KO). Będzie to też jego debiut w kategorii super średniej. Do tej pory boksował bowiem w wadze półciężkiej.
- Okres przygotowawczy przebiegł dobrze. Może poza jednym wyjątkiem. Na ostatnich sparingach przeciążyłem plecy, złapałem stan zapalny, ale jest bardzo dobrze. W dniu walki będę świeży. O limit wagowy się nie boję - przyznał.
- Wyglądał bardzo dobrze na sparingach. Nie było widać żadnych strat od strony motorycznej. Nie będę zdradzał szczegółów taktycznych, ale robił to, o co nam chodziło. Jestem spokojny o przebieg walki - powiedział Grzegorz Krawczyk, trener Parzęczewskiego.
Parzęczewski sparował z m.in. Tomaszem Gromadzkim (który również wystąpi w Spodku, jego rywalem będzie Mateusz Rzadkosz), Jordanem Kulińskim oraz Geardem Ajetovicem. Ten ostatni to niezwykle doświadczony pięściarz, który walczył w wielu miejscach - również w Polsce. Serb nie przegrał żadnej walki przed czasem!
- Sparował z wieloma mistrzami świata. Sam powiedział, że ma nieprzeciętnie szczelną gardę, a Robert się przez nią przebijał. Siła ciosu chyba nie spadła - dodał Krawczyk.
- Poprawiłem obronę. Były u mnie luki. Jestem nawet szybszy. Ponadto, siła będzie wyższa w tej kategorii wagowej - stwierdził "Arab".
Transmisja gali MB Boxing Night: Ostatni Taniec od 17:30 w sobotę w Polsacie Sport i Polsacie Sport Fight oraz od 20.00 w Super Polsacie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze