Jastrzębski Węgiel przekonał Mielewskiego! "Mogą zaskoczyć również ONICO"
Jerzy Mielewski oraz Marcin Lepa, eksperci Polsatu Sport, na swoim kanale "Prawda Siatki" porozmawiali o formie Jastrzębskiego Węgla. Postawa podopiecznych Roberto Santilliego w dwumeczu z PGE Skrą Bełchatów była zaskoczeniem, ale dziennikarze wskazują na ogromny potencjał tej drużyny. - Podczas meczu w Bełchatowie wielu graczy pokazało, że potrafi zmobilizować się na duże spotkania. Trener nie ukrywał, że chce budować formę na fazę play off - zdradza Mielewski.
Jastrzębski Węgiel dość niespodziewanie już w dwóch meczach ćwierćfinałowych wyeliminował z fazy play off obrońcę tytułu PGE Skrę Bełchatów. Podopieczni Roberto Santilliego w fazie zasadniczej nie byli w stanie wspiąć się na wyżyny umiejętności, ale w dotychczas najważniejszych spotkaniach sezonu PlusLigi zagrali koncertowo.
- Jastrzębski nie przekonał mnie w żadnym meczu rundy zasadniczej... Musiałem czekać aż do fazy play off. Podczas meczu w Bełchatowie wielu graczy pokazało, że potrafi zmobilizować się na duże spotkania. Na każdej pozycji Jastrzębski Węgiel miał potężną przewagę, a wynik dobrze odzwierciedla przebieg tego dwumeczu - ocenia Mielewski.
- Drugie spotkanie, a już zdecydowanie dwa pierwsze sety to był prawdziwy pokaz siły tej drużyny. Na największe pochwały zasługuje Dawid Konarski. Był MVP pierwszego spotkania, a w drugim meczu utrzymał wysoki poziom. Generalnie podobała mi się energia tej drużyny. Spokojny szkoleniowiec Santilli i nakręcająca się pozytywnie cała drużyna - dodaje Lepa.
- Rozmawiałem z trenerem Santillim przed meczem z ONICO w Warszawie. Tonował przed tym meczem zdecydowanie nastroje. Mówił otwarcie, że woli się skupić na przygotowaniu drużyny do fazy play off niż w niepełnym składzie atakować taki zespół jak ONICO. Skończyło się 3:0 dla ekipy z Warszawy. Takie momenty nie mogą jednak zmienić mojego zdania, że Jastrzębski Węgiel prezentuje najlepszą formę od początku sezonu - zdradza Mielewski.
W półfinale PlusLigi Jastrzębski Węgiel zmierzy się właśnie ze stołeczną drużyną.
- Ta rywalizacja zapowiada się pasjonująca i aż szkoda, że odbywa się tylko do dwóch zwycięstw - mówi Mielewski.
- Zespoły zbliżone do siebie charakterystyką. Rozgrywający, którzy miewali gorsze momenty, ale odnaleźli swoją formę. Środek - porównywalny. Atakujący - obaj mistrzowie świata, ale oczywiście ze wskazaniem na Bartosza Kurka. Szykuje się bardzo ciekawe starcie - ocenia Lepa.
Jakie jeszcze przyczyny wskazują eksperci na kanale "Prawda Siatki"? Zobaczcie cały odcinek na Youtube - TUTAJ!
W załączonym materiale wideo fragmentu rozmowy Jerzego Mielewskiego z Marcinem Lepą.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze