Liga Mistrzów: PGE Skra rozbita w Łodzi! Cucine Lube jedną nogą w finale
PGE Skra Bełchatów przegrała gładko 0:3 (14:25, 20:25, 23:25) z Cucine Lube Civitanova w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski ustępowali rywalom w każdym elemencie. Porażka stawia podopiecznych Roberto Piazzy w bardzo trudnej sytuacji przed rewanżem we Włoszech.
Cucine Lube od kilku lat jest zmorą PGE Skry. Z ośmiu ostatnio rozgrywanych spotkań bełchatowianie wygrali zaledwie jedno, w sezonie 2016/2017. Ostatnie starcie miało miejsce w listopadzie 2018 roku. Aktualny wicemistrz Włoch pokonał wtedy siatkarzy z Bełchatowa 3:0 w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Podopieczni Piazzy fatalnie rozpoczęli środowe spotkanie. Jako pierwszy błąd popełnił Jakub Kochanowski. Chwilę później asem serwisowym popisał się Bruno Rezende, a skuteczny atak dołożył Osmany Juantorena. Pomyłkę zaliczył też Milad Ebadipour i PGE Skra przegrywała 0:4. Zmusiło to Piazzę do wykorzystania pierwszej przerwy. Niewiele to jednak zmieniło. Gospodarze po chwili przegrywali aż 2:12 i nie potrafili zniwelować strat. Popełniali dużo błędów w ataku i na zagrywce, co uniemożliwiło im nawiązanie wyrównanej walki z Cucine Lube.
Równie słabo wyglądała gra mistrzów Polski na początku drugiej odsłony. Bełchatowianie przegrywali 5:12, lecz z akcji na akcję ich sytuacja wyglądała coraz lepiej. Kilka ważnych punktów zdobył Mariusz Wlazły, blok zaczął funkcjonować znacznie lepiej i przewaga zmniejszyła się do dwóch punktów (20:22). Końcówka należała jednak do podopiecznych Ferdinando De Giorgiego, co dało im zwycięstwo 25:20.
Trzecia odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Od samego początku nawiąząła się walka punkt za punkt. Bełchatowianie przez chwilę byli nawet na prowadzeniu (9:7) po tym, jak Ebadipour ustrzelił Joandry Leala. Błędy przydarzyły się również Juantorenie, co zmusiło szkoleniowca Cucine Lube do wzięcia przerwy. Dzięki niej przyjezdni wrócili do gry i po emocjonującej końcówce rozstrzygnęli losy spotkania na swoją korzyść.
Starcie rewanżowe zostanie rozegrane 10 kwietnia we Włoszech. Aby marzyć o awansie do wielkiego finału PGE Skra musi wygrać 3:0 lub 3:1 oraz zwyciężyć w złotym secie.
PGE Skra Bełchatów - Cucine Lube Civitanova 0:3 (14:25, 20:25, 23:25)
PGE Skra: Grzegorz Łomacz, Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Milad Ebadipour, Artur Szalpuk, Kacper Piechocki (L) oraz Kamil Droszyński, Renee Teppan, Milan Katić
Cucine Lube: Cwetan Sokołow, Bruno Rezende, Robertlandy Simon, Dragan Stanković, Osmany Juantorena, Joandry Leal, Fabio Balaso (L)
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze