Liga Mistrzów: Siatkarska wojna i porażka Leona z byłym klubem!
Sir Safety Conad Perugia z Wilfredo Leonem na czele przegrała z Zenitem Kazań po zaciętej walce 2:3 (22:25, 26:24, 25:27, 25:20, 13:15) w pierwszym starciu półfinałowym Ligi Mistrzów. Rosyjski gigant jest więc bliżej gry w wielkim finale rozgrywek.
W drugim z półfinałów obserwowaliśmy powtórkę sprzed roku. Sir Safety Conad Perugia zagrała z Zenitem. Dodatkowym smaczkiem meczu była osoba Wilfredo Leona. Kubańczyk z polskim paszportem w zeszłym sezonie święcił triumf z ekipą z Kazania. W tym sezonie, jako gwiazda włoskiej drużyny, walczy o to, by pozbawić były klub awansu do wielkiego finału.
Pierwszy set zgodnie z przewidywaniami był niezwykle wyrównany. Naprzeciw siebie stanęły największe gwiazdy światowej siatkówki i żadna ze stron nie zamierzała opuścić parkietu w roli przegranych. Dopiero w końcówce Rosjanie zaprezentowali kilka popisowych zagrań ofensywnych i to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa w premierowej odsłonie 25:22.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Obie ekipy wymieniały cios za ciosem. Od stanu 12:12 na prowadzenie zaczęli wysuwać się siatkarze Perugii. Asem serwisowym popisał się Luciano De Cecco, Aleksandar Atanasijevic radził sobie znakomicie na siatce. W końcówce ponownie obudziła się ekipa z Kazania, więc emocji nie brakowało. Po bloku na Leonie Zenit miał piłkę setową, jednak przyjmujący Perugii odkupił swoje winy atakując skutecznie w kolejnej akcji. Włosi zakończyli seta punktowym blokiem (26:24).
Trzecia odsłona, podobnie jak poprzednie, była pokazem twardej, męskiej siatkówki. Szybko przewagę uzyskali przyjezdni. Nie dość, że siatkarze z Perugii zaczęli popełniać błędy, to jeszcze szczęście zaczęło sprzyjać Rosjanom. Prowadzili już 12:7, 16:11, lecz bloki i trudne zagrywki pozwoliły gospodarzom powrócić do walki. Po kolejnej niezwykle emocjonującej końcówce lepsi okazali się goście wygrywając 27:25 po zerwanym ataku Atanasijevica.
Postawieni pod ścianą gospodarze wyszli na parkiet niezwykle zmotywowani. Od początku do końca byli stroną lepszą i bez większych trudności doprowadzili do tie-breaka. W nim po walce na noże wygrali Rosjanie.
Rewanż zostanie rozegrany 10 kwietnia w Kazaniu. Aby awansować bezpośrednio do finału Leon i jego koledzy muszą wygrać 3:0 lub 3:1. W przypadku wygranej 3:2 będą musieli zwyciężyć jeszcze w złotym secie.
Sir Safety Conad Perugia - Zenit Kazań 2:3 (22:25, 26:24, 25:27, 25:20, 13:15)
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze