Szymański zakończył karierę po wojnie z Talarkiem! "Żadne pieniądze mnie nie przekonają"
Patryk Szymański (19-2, 10 KO) oraz Robert Talarek (24-13-2, 16 KO) stworzyli niesamowite widowisko w katowickim Spodku na gali MB Boxing Night: Ostatni Taniec! Po dziesięciu nokdaunach, wielu zwrotach akcji triumfował ten drugi. Z kolei Szymański, tak jak zapowiadał, zakończył karierę w wieku 25. lat.
Przed sobotnią galą MB Boxing Night: Ostatni Taniec Patryk Szymański mówił, że w razie przegranej zakończy karierę. Walka z Robertem Talarkiem zdecydowanie przerosła oczekiwania kibiców. Od początku oglądaliśmy niesamowitą wojnę w ringu. Żadne słowo pochwały nie było przesadą.
Obaj zawodnicy rozgrzali fanów do czerwoności. Talarek wygrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie. Łącznie oglądaliśmy 10 nokdaunów! To bardzo mocny kandydat do walki roku! Bardzo ciężko będzie to przebić, mimo że dopiero mamy kwiecień.
Szymański potwierdził w rozmowie z Mateuszem Borkiem, że dotrzyma słowa.
- To było moje ostatnie wyjście do ringu. Kończy się kawałek mojego życia. To były ciężkie przygotowania, każdego dnia dawałem z siebie wszystko. To nie wystarczyło na ten poziom, więc zapominam o tym, gdzie mierzyłem. Muszę zawiesić rękawicę na kołku - powiedział.
Czy tak fantastyczny przebieg pojedynek nie wpłynie na zmianę decyzji? Szymański jest przekonany co do swojego wyboru.
- Mówię to oficjalnie. Żadne pieniądze mnie nie przekonają do powrotu. Nigdy nie walczyłem dla pieniędzy, po prostu kocham ten sport. Może pozostanę w tej dyscyplinie w innej roli, ale na pewno nie jako czynny zawodnik. Czegoś mi zabrakło - dodał.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze