Bracia bliźniacy z Fortuna 1 Ligi o meczu GKS Jastrzębie - PGE Stal Mielec
W piątek wieczorem GKS Jastrzębie podejmie na własnym boisku Stal Mielec w ramach 28. kolejki Fortuna 1 Ligi. Naprzeciwko siebie staną bracia bliźniacy Maciej i Mateusz Spychałowie. Maciej to pomocnik jastrzębskiej drużyny, z kolei Mateusz gra na pozycji bocznego obrońcy w ekipie dwukrotnych mistrzów Polski.
Obie drużyny dzieli w ligowej tabeli 11 punktów. Bijąca się o awans Stal pokonała niedawno przed własną publicznością lidera - Raków Częstochowa (3:1), z kolei Jastrzębie wywiozło trzy punkty z Krakowa, gdzie po zaciętym meczu pokonało Garbarnię (1:0).
- Pokazaliśmy moc w meczu z Garbarnią. Z nami nie pójdzie wam tak łatwo jak z Rakowem - zaznaczył Maciej.
- Trener powtarzał nam, żeby na ciebie uważać. Będziemy musieli odciąć cię od podań, dlatego zastanów się nad założeniem dodatkowych ochraniaczy na kostki - odpowiedział mu Mateusz.
Piłkarze Stali tracą do zajmującego drugie miejsce w tabeli ŁKS-u Łódź tylko cztery punkty a do końca sezonu pozostało jeszcze sześć kolejek. Zaraz za ich plecami czai się Sandecja Nowy Sącz, która ma o trzy "oczka" mniej. Walka o awans do elity będzie zacięta do samego końca.
- Co powiesz na mały zakład? Przegrany stawia kolację - zapytał wypożyczony z Wisły Płock piłkarz.
- Zgadzam się - zakończył Mateusz.
Cała rozmowa braci Spychałów w załączonym materiale wideo.
TERMINARZ I TABELA FORTUNA 1 LIGI
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze