Media: Napastnik reprezentacji Niemiec dogadany z Bayernem Monachium
Wygląda na to, że już latem Robert Lewandowski będzie miał poważnego konkurenta w ataku Bayernu Monachium. Zdaniem "Bilda", szefowie RB Lipsk pogodzili się z odejściem Timo Wernera...
- Chcemy przedłużyć kontrakt z Timo, jednak on woli nie podpisywać z nami nowej umowy. Szukamy rozwiązania, które będzie korzystne zarówno dla nas, jak i dla niego - przyznał prezes RB Lipsk Oliver Mintzlaff.
Dziennikarze nie mają wątpliwości i twierdzą, że Werner od dłuższego czasu jest dogadany z Bayernem Monachium w sprawie indywidualnego kontraktu. Do uzgodnienia pozostaje tylko kwestia tego, czy przeniesie się tam w tym roku czy w kolejnym. Umowa napastnika RB Lipsk wygasa w czerwcu 2020 roku, więc letnie okienko transferowe będzie ostatnim, podczas którego aktualny klub będzie mógł na nim solidnie zarobić.
#Leipzig-Boss #Mintzlaff kündigt #Werner-Abschied anhttps://t.co/FMtnnUXvQw pic.twitter.com/xgMbJPDP0G
— SPORT BILD (@SPORTBILD) 13 kwietnia 2019
RB Lipsk chciałby otrzymać za Wernera 60 milionów euro, ale szefowie drużyny z Bawarii nie mają zamiaru aż tyle wydawać. Kto wie, czy nie będziemy świadkami podobnego scenariusza, jak w przypadku przenosin Lewandowskiego z Borussii Dortmund do Bayernu. Polak przeniósł się do Monachium za darmo w lipcu 2014 roku, choć mówiło się, że w kwestii indywidualnej umowy strony były dogadane dużo wcześniej.
23-letni Werner w tym sezonie w barwach RB Lipsk rozegrał 31 spotkań. Strzelił w tym czasie 17 goli i dorzucił sześć asyst. Były piłkarz Stuttgartu ma na swoim koncie 24 występy w reprezentacji Niemiec, w których zanotował dziewięć trafień.
Przejdź na Polsatsport.pl