Manchester City wziął odwet na Tottenhamie! Minimalne zwycięstwo mistrza Anglii
Po niesamowitej batalii ćwierćfinałowej w ramach Ligi Mistrzów sensacyjnie to Tottenham awansował do najlepszej czwórki Starego Kontynentu. Oba zespoły spotkały się aż trzykrotnie na przestrzeni kilku dni, a w sobotę zamknęły trylogię. Po raz kolejny triumfował Manchester City, który minimalnie wygrał 1:0 po golu Phila Fodena. Tym razem zwycięstwo smakowało jednak zupełnie inaczej.
Dość nieoczekiwanie to Tottenham wyszedł zwycięsko z batalii z Manchesterem City. Oba zespoły czekały aż trzy spotkania w dziesięć dni: dwa z nich w 1/4 finału Ligi Mistrzów oraz jeden ligowy. Spurs na otwarcie nowego stadionu triumfowali 1:0, a niesamowity rewanż zakończył się zwycięstwem Manchesteru City 4:3 - rollercoaster z szalonym zwrotem akcji w doliczonym czasie gry dawał jednak awans Kogutom.
Na potencjalny rewanż nie trzeba było zbyt długo czekać: Etihad Stadium gościło Koguty już w sobotnie południe i tym razem w zupełnie inny sposób mógł celebrować wiktorię.
Pep Guardiola znowu zaskoczył i od pierwszych minut na murawie oglądaliśmy między innymi Oleksandra Zinchenko czy Phila Fodena. Początek znowu był elektryzujący: do siatki trafił wspomniany Foden, a goście zmarnowali dwie doskonałe okazje. Spotkanie znowu niosło za sobą ogromny ładunek energetyczny, jednak zabrakło bramek.
Koguty stwarzały sobie lepsze okazje, jednak świetnie dysponowany tego dnia był duet Ederson - Aymeric Laporte. Brazylijski golkiper kilkukrotnie popisał się bezbłędną interwencją, z kolei francuski obrońca wyłączył z gry niezwykle groźnego Sona Heung-mina. Gospodarze mieli kontrolę nad spotkaniem i dowieźli minimalne prowadzenie do samego końca.
Dzięki zwycięstwu The Citizens pozostają na pole position w walce o mistrzostwo Anglii. Przy równej liczbie spotkań mają na cztery spotkania przed końcem sezonu punkt przewagi nad Liverpoolem. Dla Spurs porażka to bardzo zła wiadomość w kontekście walki o czołową czwórkę.
Manchester City - Tottenham Hotspur 1:0 (1:0)
Bramka: Foden 5
Manchester City: Ederson - Walker, Stones, Laporte, Zinchenko - Gundogan, Foden (D. Silva 85'), De Bruyne (Fernandinho 38') - Bernardo Silva, Sterling, Aguero (Sane 66')
Tottenham: Gazzaniga - Foyth, Sanchez, Alderweireld (Llorente 78'), Vertonghen, Davies - Dier (Wanyama 61'), Eriksen, Alli (Rose 69') - Lucas, Son Heung-min
Żółte kartki: Sterling - Wanyama, Vertonghen.
WYNIKI I TABELA PREMIER LEAGUE
Komentarze