Kowalski: Mam wątpliwości, czy konfiguracja Bayernu z Lewandowskim już się nie wyczerpała
Bayern Monachium wciąż może jeszcze w tym sezonie sięgnąć po podwójną koronę, ale nie wygra już rozgrywek Ligi Mistrzów. Eksperci w Cafe Futbol zastanowili się jak powinna wyglądać kadra Bawarczyków w nadchodzących latach i gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla Roberta Lewandowskiego.
Zdaniem Romana Kołtonia, osiem strzelonych goli przez Lewandowskiego w tej edycji Ligi Mistrzów, to dobry wynik, biorąc pod uwagę dyspozycję Bayernu w tym sezonie.
- Nie chcę bronić na siłę Roberta, ale wydaje mi się, że osiem bramek w rozgrywkach grupowych to jest dobry wynik. Lewy, jeśli drużyna funkcjonuje, też potrafi strzelać gole w rozgrywkach fazy pucharowej. Fenomenem jest Ronaldo, ale on jest nawet fenomenem na tle Messiego. Robert potrzebuje drużyny. Bayern się zestarzał. Nie zmieniany przez kilka lat nie miał szans w rywalizacji z Liverpoolem. Widziałem pierwszy mecz tych drużyn, Robert biegał, walczył, ale Bayern nie istniał w ofensywie. W rewanżu natomiast Liverpool wygrał jak chciał. Na koniec można się czepiać Roberta, i niemieckie media to robią. Myślę jednak, że Bayern przyjdzie z piłkarzami kupionymi w tym roku i to będzie Bayern, w którym Lewy będzie strzelał i w 1/8, ćwierćfinale i da Bóg w półfinale i finale - rzekł Kołtoń.
W podobnym tonie wypowiada się Tomasz Hajto, który uważa że mistrzowie Niemiec powinni dokonać sporych roszad w składzie.
- Na pewno Bayern przespał ostatnie dwa lata. Zorientowali się i przeznaczyli kwotę między 350 a 400 milionów euro na transfery. O ile w fazie grupowej Bayern sobie zawsze radzi i zawsze z tej grupy wyjdzie, nawet jak ma słabszy dzień. To na poziomie Ligi Mistrzów, jak już wyjdziesz z grupy, to nie możesz mieć bardzo słabego dnia. Możesz mieć troszeczkę słabszy, ale to dotyczy dwóch, trzech zawodników, a nie czterech, pięciu. Powiedzmy jedną rzecz - Robben i Ribery to są już zawodnicy w swoim wieku. Wystawiając ich w pierwszym składzie, jako trener musisz mieć z tyłu głowy "60, 70. minuta może będzie trzeba ich zmienić". Już przed meczem myślisz o dwóch zmianach. Koman to też jest sinusoida - rewelacja, tragedia, kontuzja, rewelacja, tragedia, kontuzja... - skwitował były reprezentant Polski.
Z kolei Cezary Kowalski zaznaczył, że być może zamiast dokooptowania nowych piłkarzy do kapitana Biało-Czerwonych, to sam zainteresowany powinien opuścić Bayern i spróbować swoich sił w Lidze Mistrzów gdzieś indziej.
- Fakt jest taki, że po to Bayern kupił Lewandowskiego i zamienił go za Mandzukicia, z którym zdobyli Ligę Mistrzów, żeby to trofeum znowu zdobyć. Mija kolejny sezon i jakby Robert nie daje rady tego pociągnąć. Racją jest to, że trzeba mieć z kim grać na odpowiednim pułapie. Pytanie czy jak dojdą ci nowi zawodnicy, to będzie od razu ten sezon? Robert będzie miał 31 lat. Czy oni będą tak dobrze zgrani, przygotowani, żeby zawalczyć w Lidze Mistrzów? Mam co do tego wątpliwości czy ta konfiguracja z Robertem się już nie wyczerpała, czy on nie doszedł już do ściany w Bayernie w takim składzie lub innym - rzekł Kowalski.
Cała dyskusja o Robercie Lewandowskim w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl