UFC w Sankt Petersburgu: Rywal odwiedził Tyburę w szpitalu
Marcin Tybura (17-5, 7 KO, 6 SUB) uległ na gali UFC w Petersburgu Shamilowi Abdurakhimovowi (20-4, 9 KO, 4 SUB). Rosjanin wygrał z Polakiem przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Po walce "Tybur" został przewieziony do szpitala, gdzie odwiedził go nieoczekiwany gość.
Nogi reprezentanta Polski ugięły się w drugiej rundzie po potężnej salwie ciosów rywala. Abdurakhimov nie wypuścił okazji z rąk i dobił Polaka, a sędzia zmuszony był przerwać pojedynek.
Dziwić mogła wizyta Tybury w szpitalu po zakończeniu walki, jednak wszystkich uspokoił krótki wpis na profilu MMA Cartel: "Tybura jest na kontroli w szpitalu. Nic mu nie jest, ale takie są procedury po KO".
W szpitalu rywala odwiedził sam Abdurakhimov, co zamieścił na swoich mediach społecznościowych.
- W oktagonie wojna, poza nią szacunek - podpisał zdjęcie Rosjanin.
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Wojciech Kawa - Kamil Mosgalik. Skrót walki
