Kubicki: Milik jest bardzo niedoceniany
- Na chwilę obecną nie wiem czy Arkadiusz Milik nie jest bardziej wartościowym zawodnikiem dla Napoli niż Piotr Zieliński. Dwadzieścia bramek w sezonie robi wrażenie. Każdy jest zadowolony z napastnika, który strzela tyle goli - przyznał Dariusz Kubicki, który był gościem świątecznego wydania Cafe Futbol.
Goście w studio wraz z prowadzącym program Bożydarem Iwanowem debatowali nad dyspozycją w tym sezonie Arkadiusza Milika, najlepszego strzelca Napoli i czołowego strzelca Serie A.
- Przy lepszej skuteczności, to Milik mógłby być capocannoniere we Włoszech, bo jest bardzo blisko tej czołówki. Oczywiście on czasami denerwuje tymi niewykorzystanymi sytuacjami, natomiast wolę napastnika, który dochodzi do sytuacji, niż się chowa. Polscy kibice postawili stempel, że Milik oznacza pudło. Jemu to się zdarza. Potwierdził to ten mecz na Anfield w doliczonym czasie gry. Rozmawiałem z Andrzejem Niedzielanem, z Arturem Wichniarkiem i oni byli pod wrażeniem jak on zgasił tę piłkę, a że obronił go Alisson to też fakt. Gdzieś się pojawiła sytuacja o zainteresowaniu Atletico Madryt. Jestem w stanie to uwierzyć. Być może będzie klub, który pozwoli mu wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Aczkolwiek jest to napastnik reprezentacyjnej klasy - zaznaczył Roman Kołtoń.
Cezary Kowalski podkreślił, że wychowanek Rozwoju Katowice ma za sobą dwie poważne kontuzje zerwanych wiązadeł w kolanach obu nóg.
- Trzeba pamiętać o tym, że on miał takie kontuzje, po których w dawnych czasach kończyło się karierę. To jest jego pierwszy sezon po drugiej kontuzji i już strzela 20 goli i dobrze prezentuje się na arenie europejskiej. Ten duet Lewandowski - Milik jest lepszy od Lewandowski - Piątek, chociaż to jest obrazoburcze stwierdzenie - rzekł.
W podobnym tonie wypowiedział się Tomasz Hajto, który przyznał, że powrót do formy po tak poważnych urazach nie jest łatwy.
- Każdy kto miał takie ciężkie kontuzje jak Arek Milik, czyli lewą i prawą nogę w tak krótkim odcinku czasowym, wie że nie jest łatwo. Miał praktycznie półtora roku przerwy. Dajcie mu czas, dajcie mu spokojnie zagrać cały sezon. On ma tak duże umiejętności, że naśmiewanie się, że Milik znowu nie strzelił, jest błędne, ponieważ po takiej długiej przerwie musisz złapać poczucie odległości. Uważam że w przyszłym sezonie, nieważne w jakiej lidze, będzie walczył o koronę króla strzelców, bo ma niesamowitą lewą nogę - powiedział.
Według Dariusza Kubickiego postawa Milika jest bardzo niedoceniana, biorąc pod uwagę jego zdobycze bramkowe.
- Milik jest naprawdę bardzo niedoceniany, szczególnie przez kibiców, bo kilka razy zdarzyło mu się przestrzelić, ale nie takim zawodnikom nie udało się trafić w światło bramki. Na chwilę obecną nie wiem czy Arkadiusz Milik nie jest bardziej wartościowym zawodnikiem dla Napoli niż Piotr Zieliński. Dwadzieścia bramek w sezonie robi wrażenie. Każdy jest zadowolony z napastnika, który strzela tyle goli. Stać go, żeby iść do lepszej ligi. Jest obdarzony instynktem i fantastycznym uderzeniem - skwitował były reprezentant Polski.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl