Milik mocno skrytykowany we włoskiej prasie. "Surrealistyczny występ"
Ekipa Napoli nie zaliczy poniedziałkowego meczu w Serie A do udanych. Podopieczni Carlo Ancelottiego przegrali na własnym stadionie z Atalantą 1:2, mimo że stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji. Zabrakło jednak skuteczności, za co przede wszystkim oberwało się Arkadiuszowi Milikowi.
Wicelider tabeli zaczął to spotkanie dobrze, ponieważ w 28. minucie prowadzenie Napoli zapewnił Dries Mertnes. W drugiej połowie to jednak Atalanta dwukrotnie zanotowała trafienie i zapewniła sobie cenny triumf. Włoskie media nie zostawiły suchej nitki na niektórych zawodnikach klubu spod Wezuwiusza, w tym na Miliku.
- Jeżeli Dries Mertens był najlepszym zawodnikiem Napoli, to z pewnością najgorszym był Arkadiusz Milik. W znakomitych sytuacjach miał kilka piłek meczowych, które w innych okolicznościach zostałyby zamienione na bramki. Zwłaszcza dotyczy to lobu, po którym futbolówkę wybił Masiello - napisano w La Gazzetta dello Sport. - Surrealistyczny występ. Mnóstwo okazji i żadnych goli. Najlepsza z nich to ta z początku drugiej połowy, kiedy Masiello zatrzymał anemiczny strzał Polaka - to z kolei opinia żurnalistów TuttoMercatoWeb.
Także dziennikarze Il Mattino zaznaczyli, że występ Polaka był do zapomnienia. - Nie zbyt energiczny, miał dobrą okazję w 21. minucie. Nie czuł gry, tracił piłki. Miał możliwość strzelenia gola po kontrataku, ale jego uderzenie było zbyt bojaźliwe, co spowodowało, że Masiello nie pozwolił, aby piłka przekroczyła linię bramkową. Kluczowy błąd - stwierdzono.
Noty Arkadiusza Milika:
TuttoMercatoWeb.com: 4,5
La Gazzetta dello Sport: 5
Corriere dello Sport: 5,5
Tuttosport: 5
Corriere della Sera: 5,5
Il Mattino: 5
TuttNapoli.net: 5,5
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze