Ziółkowski: Zmieniłem otoczenie i są efekty
Marian Ziółkowski (21-7-1, 5 KO, 12 SUB) ma powody do zadowolenia. Podczas gali KSW 48 pokonał przez jednogłośną decyzję sędziów Gracjana Szadzińskiego (8-3, 6 KO). - Przede wszystkim zmieniłem klub. Zmieniłem otoczenie. (...) Teraz jest efekt - tłumaczył.
Mateusz Borek: To jest złoty czas w twojej karierze. Widać, że przedefiniowana kariera. Wszystko się zgadzała – taktyka, technika, wyczucie dystansu.
Marian Ziółkowski: Przede wszystkim zmieniłem klub. Zmieniłem otoczenie. Mam trenera Roberta Jocza, który nie gada głupot. Mogę mu zaufać. Teraz jest efekt. Nikt mi tego nie zabierze.
Duże brawa dla Gracjana. (...) Nie miał argumentów, ale pokazał serducho i charakter.
Jestem wysokim zawodnikiem, ale szybko biję ciosy. Myślę, że szybkość była kluczowa. Wyczucie dystansu, poruszanie na nogach. Za to muszę podziękować nie tylko trenerowi Joczowi, ale także mojemu trenerowi od boksu Jackowi Kucharczykowi.
Rozmowa w załączonym materiale wideo.