Zagumny: Nie ma mowy o odwróceniu wyniku i powtórzeniu meczu

Siatkówka

Paweł Zagumny odniósł się do kwestii zamieszania w pierwszym meczu finałowym Plusligi. Przypomnijmy, że zwycięzcą spotkania ostatecznie została ZAKSA, choć przez chwilę z triumfu cieszyli się gracze ONICO. - Oczywiście był błąd sędziego. Do tego się przyznaliśmy, przyznał się sędzia. Nie ma jednak mowy o odwróceniu wyniku i powtórzeniu meczu. Coś takiego nie miało nigdy miejsca w siatkówce i nie będzie miało miejsca w Pluslidze - powiedział prezes PLS.

Adrian Brzozowski: Zdążyłeś się nauczyć kobiecej siatkówki zanim skończył się sezon?

 

Paweł Zagumny: Cały czas się uczę, ale obejrzałem trzy świetne mecze, trzy fantastyczne tie-breaki. Poziom godny finału.

 

Ten pozytywny klimat w LSK odciąga trochę uwagę od tego co dzieje się u panów? Tam zamieszanie goni zamieszanie.

 

Jest duże zamieszanie w ostatnich dniach, ale myślę, że rozwialiśmy wszelkie wątpliwości. Regulaminy są regulaminami i musimy się ich trzymać. Cieszmy się dzisiaj z mistrzostwa dla ŁKS, ze święta siatkówki.

 

Muszę mimo wszystko dopytać o to oświadczenie do oświadczenia ONICO, które twierdzi, że nieprzyznanie im zwycięstwa to duży błąd ligi. Jak Ty na to patrzysz?

 

Oczywiście był błąd sędziego. Do tego się przyznaliśmy, przyznał się sędzia. Nie ma jednak mowy o odwróceniu wyniku i powtórzeniu meczu. Coś takiego nie miało nigdy miejsca w siatkówce i nie będzie miało miejsca w Pluslidze. Jeżeli byśmy do tego dopuścili to byłby paradoks, a ja jeżeli miałbym powtarzać wszystkie mecze przez błędy sędziowskie to musiałbym grać pięćdziesiąt lat.

 

WYNIKI I TERMINARZ PLUSLIGI

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie