Zatorski: Bieniek wymiotował na dwie godziny przed meczem
Paweł Zatorski po meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ONICO Warszawa 3:1 (25:22, 19:25, 32:30, 25:19) wyznał, że niektórzy z zawodników mistrzów Polski nie byli w pełni sił podczas sobotniego starcia. Największe problemy miał Mateusz Bieniek, który wymiotował w dniu spotkania.
- Złoty medal smakuje bardzo dobrze, jak każde złoto. Fantastycznie jest wygrywać. Zwłaszcza w tak trudnych okolicznościach, jak w tym roku. Często walczyliśmy i z opinią publiczną, i z problemami w drużynie. Ale koniec końców to my się cieszymy - stwierdził libero.
Siatkarz zdradził, że Bieniek przed spotkaniem z ONICO miał spore problemy ze zdrowiem. Sam Zatorski również nie był w pełni sił.
- Mało kto o tym wie, ale "Bienio" jeszcze dwie godziny przed meczem wymiotował. Ja też grałem na antybiotykach. Nie czuliśmy się najlepiej, ale wygrana w takich okolicznościach smakuje znakomicie. Każdy, kto pojawił się na parkiecie, udowodnił, że jest wartościowym zawodnikiem - dodał.
Wygrana sprawiła, że siatkarze, którzy zostali powołani do reprezentacji Polski, będą mieli kilka dni więcej wolnego.
- Kilkanaście dni z rodziną to coś, o czym prawdę mówiąc teraz marzę. A potem wracamy do obowiązków i do przyjemności - zakończył zawodnik ZAKSY.
Przejdź na Polsatsport.pl