Włoskie media pod wrażeniem Drągowskiego. "Szalone interwencje"
Piłkarze Empoli wygrali w minioną niedzielę z Fiorentiną 1:0 i tym samym odnieśli ósme zwycięstwo w tym sezonie w rozgrywkach Serie A, przedłużając szanse na wydostanie się ze strefy spadkowej. Duża w tym zasługa Bartłomieja Drągowskiego, który kolejny raz został bohaterem spotkania.
Zwycięskiego gola dla Empoli strzelił w 54. minucie Diego Farias. Nie byłoby jednak triumfu gospodarzy, gdyby nie fenomenalna dyspozycja polskiego bramkarza. Goście stworzyli sobie dwadzieścia sytuacji bramkowych, oddając jedenaście celnych strzałów. Za każdym razem jednak napotkali na przeszkodę w postaci Drągowskiego, który do Empoli został wypożyczony z... Fiorentiny.
Nie mogą zatem dziwić pozytywne opinie pod adresem młodzieżowego reprezentanta Polski. Włoscy dziennikarze wystawili bardzo wysokie noty Drągowskiemu, uznając go bohaterem Empoli.
"Vincenzo Montella wprowadził w drugiej połowie Federico Chiesę, który wniósł trochę polotu do drużyny, ale został zatrzymany przez Super Drągowskiego, autora wielu kluczowych interwencji" - napisano w Corriere dello Sport.
"Drągowski kontynuował bohaterskie wyczyny w 81. minucie, w której jego ręka cudownie zatrzymała strzał głową z kilku metrów Dusana Vlahovicia. To była interwencja na wagę zwycięstwa Empoli" - wspominano w Tuttosport.
Dziennikarze La Gazzetta dello Sport zaznaczyli natomiast, że Drągowski zatrzymał klub, z którego został wypożyczony. "Drągowski był na posterunku. Fiorentina atakowała, ale na swojej drodze napotkała fantastycznego Polaka, wypożyczonego do Empoli właśnie z Violi. Drągowski był znakomity przy strzale Chiesy i fenomenalny po uderzeniu Vlahovicia" - stwierdzono.
❗❗❗DRAGOWSKI ⛔ #EmpoliFiorentina pic.twitter.com/Lhu3rjSZCv
— Empoli Fc Official (@EmpoliCalcio) 6 maja 2019
Na łamach TuttoMeractoWeb.com interwencje Drągowskiego opisano jako "szalone". Sam zainteresowany odniósł się do tego na pomeczowej konferencji prasowej. - To była z pewnością trudna interwencja (po strzale Vlahovicia przyp. red.), piłka leciała na dalszy słupek, ale na szczęście udało się ją wyciągnąć. Mecz z Fiorentiną nie był dla mnie wyjątkowy. Traktowałem to spotkanie jak każde inne i tak też się do niego przygotowałem. Nie chciałem myśleć, że gram właśnie przeciwko nim. Jestem zawodnikiem Empoli i daję z siebie wszystko dla tego zespołu - przyznał.
Na trzy kolejki przed końcem sezonu Empoli zajmuje 18. miejsce ze stratą dwóch punktów do Udinese.
Noty Drągowskiego:
TuttoMercatoWeb.com: 8
La Gazzetta dello sport: 7,5
Corriere dello Sport: 8
Corriere della Sera: 7,5
Tuttosport: 8
W załączonym materiale wideo skrót meczu Empoli - Fiorentina.
Przejdź na Polsatsport.pl