Ajax Amsterdam i Tottenham Hotspur, czyli romantyczna historia ze wskazówką, jak funkcjonować
Czy ktoś się spodziewał, że 1 czerwca w Madrycie w finale Ligi Mistrzów zagra ktoś z dwójki Tottenham Hotspur - Ajax Amsterdam? Że o Puchar Europy nie powalczą milionerzy z Manchesteru City, broniący trofeum Real Madryt, mający Cristiano Ronaldo Juventus Turyn czy marzący o międzynarodowym sukcesie Bayern Monachium?
Czy tegoroczna sytuacja będzie tylko sympatycznym wyjątkiem czy podobnie "romantyczna" historia wydarzy się także w najbliższej przyszłości? Tego nie wiemy. Ale politykę obu klubów trzeba docenić. Być może to jakaś wskazówka jak w dzisiejszym piłkarskim świecie warto funkcjonować.
Ajax i Tottenham wbrew pozorom mają wiele wspólnego. Oczywiście finansowych możliwości czołowego zespołu najbogatszej ligi Europy z najlepszym w historii klubem Holandii nie da się porównać. To ciągle Tottenham może kupić piłkarza Ajaksu – niedawna przymierzał się do sprzedanego do Barcelony Frenkiego de Jonga - a nie odwrotnie, ale generalnie filozofia obu tych firm ma wiele zbieżności. Popatrzmy na kadrę "Spurs". Harry Kane: londyńczyk, który właśnie na White Hart Lane się ukształtował. Delle Ali – ściągnięty z trzecioligowego MK Dons. Z niższej klasy – z Leeds United – trafił tu Danny Rose. Chłopakami "stąd" są też Oliver Skipp czy Harry Winks. Pomysły z zatrudnianiem drogich a niekoniecznie wartościowych Roberta Soldado czy Emanuela Adebayora dobiegły tu końca. Największymi gwiazdami – poza młodymi gwiazdami reprezentacji Anglii - są Christian Eriksen i Hugo Lloris. Ten pierwszy za chwilę pewnie pójdzie śladem Garetha Bale’a czy Luki Modricia, dla których północny Londyn był tylko przystankiem w drodze do Madrytu, po trudne w Tottenhamie do zrealizowania trofea.
O Ajaksie i jego polityce, a tym samym wpływach za transfery, napisano już pewnie wszystko, ale kilka faktów z ostatnich lat dokładniej może zobrazować ten temat. Frenkie de Jong – nie kosztował nic, odchodzi za 75 milionów euro, a z bonusami kwota może wzrosnąć do 90. Davy'ego Klaassena miano za darmo, Everton zapłacił kilka lat temu 27. A jak wygląda wzrost wartości tych, na których wydano? Najlepszą "przebitkę" uzyskano za Davinsona Sancheza: zapłacono 5, by za rok sprzedać go do Tottenhamu za 45. Arkadiusz Milik – kupiony za 3 mln – sprzedany za 35. Luis Suarez – za 7,5, sprzedamy "tylko" za 25, ale zaznaczmy, czasy były inne. Dziś za piłkarza pokroju Wesleya Sneijdera zapłaconoby więcej niż 27 mln, a Eriksen nie kosztowałby niespełna 13….
Tottenham za chwilę też może przebrnąć podobną drogę. Już dziś wiadomo przecież, że ani Kane'a, ani Alego "Spurs" nie będą w stanie zatrzymać. A jeśli klub podtrzyma obrany kierunek i ciągle będzie starał się stawiać na lokalnych młodych piłkarzy "Koguty" mogą zyskać sympatię podobną do tej Ajaksu. Pytanie tylko, czy w ten sposób mogą spełnić swoje sny i sięgać po trofea...
Transmisja meczu Ajax Amsterdam - Tottenham Hotspur w środę w Polsacie Sport Premium 1. Początek o godzinie 20:50.
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Przejdź na Polsatsport.pl