Liga Mistrzów: Liverpool FC - FC Barcelona. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1
Przed Liverpoolem arcytrudne zadanie. Podopieczni Juergena Kloppa, żeby awansować do finału Ligi Mistrzów, muszą na Anfield odrobić trzybramkową stratę z Camp Nou. W dodatku "The Reds" wystąpią bez dwóch kluczowych ofensywnych zawodników. Za to w Barcelonie wszyscy najważniejsi gracze są w pełni sił. Transmisja meczu Liverpool FC - FC Barcelona w Polsacie Sport Premium 1.
Piłkarze Barcelony po pokonaniu u siebie Liverpoolu 3:0 są w zdecydowanie korzystnej sytuacji przed wtorkowym rewanżem w półfinale Ligi Mistrzów. Dwa gole na Camp Nou strzelił Leo Messi, a jedno trafienie zanotował były gracz Liverpoolu - Luis Suarez. "The Reds" zagrają bez Mohameda Salaha i Roberto Firmino. Obu zawodników z gry wyeliminowały kontuzje.
Egipcjanin w sobotnim meczu ligowym z Newcastle United zderzył się z bramkarzem. Przez kilka minut nie podnosił się z boiska i opuścił je na noszach. Z kolei Firmino już wcześniej doznał urazu pachwiny i nie znalazł się w kadrze na sobotnie spotkanie. Z ofensywnego trio ekipy z Anfield gotowy do gry jest jedynie Sadio Mane.
Natomiast do zastąpienia dwójki kontuzjowanych graczy gotowi są Xherdan Shaqiri, Divock Origi lub Daniel Sturridge. - Obaj nie będą mogli zagrać we wtorek. Mo doznał wstrząśnienia mózgu. Nie jest w stanie zagrać. Czuje się dobrze, ale niewystarczająco z medycznego punktu widzenia. Jest zdesperowany, ale nie możemy tego zrobić - powiedział Klopp na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Ponadto w poniedziałkowym treningu drużyna z Merseyside przygotowywała się bez swojego najlepszego obrońcy. Virgil van Dijk trenował indywidualnie, podobnie jak Alex Oxlade-Chamberlain. Utrata holenderskiego stopera byłaby kolejnym mocnym ciosem dla "The Reds". Z kolei Anglik miał się nabawić urazu podczas rozgrzewki w przerwie meczu z Newcastle (3:2).
W zupełnie innych nastrojach do wtorkowego rewanżu przystąpią piłkarze Barcelony. Co prawda w sobotę przegrali na wyjeździe z Celtą Vigo 0:2, ale ponad tydzień wcześniej zapewnili sobie 26. mistrzostwo Hiszpanii. Dlatego w sobotę Barcelona zagrała w rezerwowym składzie, choć kontuzji w tym meczu doznał Ousmane Dembele.
Eksperci jednoznacznie skreślają szansę Liverpoolu na odrobienie strat. Co zatem może zadziałać na korzyść „The Reds” skoro w zestawieniu personalnym przegrywają z będącą w świetnej formie Barceloną? - Nadzieją dla Liverpoolu jest atmosfera Anfield. Wcześnie strzelona bramka po stałym fragmencie gry. „The Reds” znajdą się na fali, poczują spory entuzjazm do gry. Nie zapominajmy, że Barcelona ma po swojej stronie najlepszych graczy na świecie. „Duma Katalonii” podporządkowuje wszystko pod Ligę Mistrzów, dlatego spodziewam się huraganowego ataku gospodarzy. Barca wyczeka, skontruje i zamknie rywalizację – stwierdził Mateusz Borek.
Zdanie naszego komentatora podziela Artur Wichniarek. - Wydaje się, że Liverpool stoi przed zadaniem niewykonalnym. "The Reds" przegrali na Camp Nou 0:3, co prawda po bardzo dobrej grze. Obiektywnie trzeba przyznać, że podopieczni Jurgena Kloppa zagrali przed tygodniem na wyjeździe dobre spotkanie, ale jednak to Barcelona i boski Leo Messi dokonali zniszczenia angielskiej ekipy. Według mnie Liverpool będzie w stanie wygrać na Anfield, ale do finału awansuje Barca. Mój typ na ten mecz to 2:0 dla Liverpoolu - zaznaczył były reprezentant Polski.
Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany 1 czerwca w Madrycie, na stadionie Atletico.
Transmisja meczu Liverpool FC - FC Barcelona w Polsacie Sport Premium 1. Początek spotkania od godziny 20:50. Z kolei na przedmeczowe studio zapraszamy już od godz. 18:00.
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze