Wijnaldum: Wciąż nie wierzę w to, co się wydarzyło
Georginio Wijnaldum był jednym z bohaterów Liverpool podczas niesamowitego zwycięstwa w półfinale Ligi Mistrzów z Barceloną (4:0). Reprezentant Holandii strzelił dwa gole, a po końcowym gwizdku wciąż nie wierzył w to, co chwilę wcześniej się wydarzyło.
Wijnaldum pojawił się na boisku w przerwie i został bohaterem "The Reds". Jak przyznał Holender, mimo bardzo trudnej sytuacji po pierwszym meczu zawodnicy Liverpoolu wierzyli w końcowy sukces.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Wciąż nie dociera do mnie, że to się wydarzyło. Pokonaliśmy Barcelonę 4:0, mimo trudnej sytuacji ciągle wierzyliśmy, że możemy tego dokonać. Wiedzieliśmy, że będzie trudno, ale wierzyliśmy do końca - stwierdził.
Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów w dramatycznych okolicznościach również w poprzednim sezonie. Wtedy górą okazała się Roma i właśnie to dodawało wiary piłkarzom prowadzonych przez Jurgena Kloppa.
- Wierzyliśmy, że możemy wszystko odwrócić. Zawsze trzeba tak do tego podchodzić. To było trudne przeciwko Barcelonie, ale nie ma rzeczy niemożliwych. W zeszłym sezonie Roma tego dokonała, więc dlaczego nie my. Zrobiliśmy to dziś, ale wciąż to nie wierzę - zakończył.
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Przejdź na Polsatsport.pl