Sa Pinto opowiedział o pracy w Legii Warszawa — fot. Cyfrasport

Portugalski szkoleniowiec Ricardo Sa Pinto, który niewiele ponad miesiąc temu odszedł z Legii Warszawa, po raz pierwszy opowiedział o pracy w klubie z Łazienkowskiej 3. "Po czasie refleksji i odpoczynku nadszedł moment, aby skierować kilka słów do kibiców klubu, także do tych, którzy cały czas szukają kontaktu ze mną. Jestem niezwykle dumny z tego, że mogłem pracować w Legii" - napisał na swoim profilu na Instagramie.

Niespełna 47-latek objął stery w Legii 13 sierpnia minionego roku. Jednak 1 kwietnia został zwolniony, choć stołeczny klub wiązał z nim duże nadzieje. Ostatecznie Sa Pinto poprowadził warszawian w 28 meczach, z których 16 wygrał. 6-krotnie drużyna za jego kadencji notowała remisy oraz tyle samo razy została pokonana.

Trener z Półwyspu Iberyjskiego został zwolniony dzień po dotkliwie wyjazdowej porażce z Wisłą Kraków (0:4). Teraz, czyli dopiero po ponad miesiącu od odejścia, Sa Pinto postanowił skomentować swoją pracę w Legii. Zrobił to w długim wpisie na Instagramie.

"Po czasie refleksji i odpoczynku nadszedł moment, aby skierować kilka słów do kibiców klubu, także do tych, którzy cały czas szukają kontaktu ze mną. Jestem niezwykle dumny z tego, że mogłem pracować w Legii. To wielki klub z milionami fanów, bez wątpienia jeden z najlepszych, które widziałem na świecie" - napisał trener, który najdłużej w tej roli pracował w Standardzie Liege.

"Kiedy trafiłem do Legii, zespół zajmował piąte miejsce w lidze. W klubie panowała niepewność wynikająca z frustrującego początku sezonu, w tym porażki w Superpucharze Polski oraz odpadnięcia z eliminacji Ligi Mistrzów i Ligi Europy" - wyliczył Sa Pinto.

"Cieszę się, że mogłem pomóc klubowi w przywróceniu pewności siebie i jakości piłkarzom. Wspólnie daliśmy radość kibicom, którzy ponownie zapełnili trybuny. Ponadto włączyliśmy do pierwszego zespołu zawodników z akademii" - przypomniał szkoleniowiec.

"Mam kilka słów do samych piłkarzy. Przeżyliśmy razem wspaniałe chwile i udało nam się wyjść z dołka. Teraz są oni silniejsi, lepsi i mogą zdobyć tytuł mistrzowski. To, co razem zbudowaliśmy, daje mi poczucie dumy i wdzięczności" - zaznaczył Portugalczyk.

"Nie wszystko było oczywiście idealne. To dziwne a może dla niektórych nie, ale w ciągu ostatnich 10 lat Legia miała 20 trenerów. Szczerze życzę jej jednak największych sukcesów" - słusznie zauważył były reprezentant swojego kraju.

Wyświetl ten post na Instagramie.

As is well known, last April I finished my work in the Légia Warsaw and after a few days of reflection and rest, I understand that it is the right time to address a few words to the many supporters of Legia who contact me and to the followers of my professional career. I begin by reaffirming my great pride in having been elected the ideal man to lead the Legia team. A big club with millions of fans, which are undoubtedly some of the best I've seen in the world and who are themselves the true soul of Legia. when I arrived, the club was in 5th place in the championship and reigned the lack of confidence and uncertainty resulting from a frustrating start to the season after the defeat in the Polish Super Cup and the early eliminations in the qualification for the Champions and Europa League at the feet of semi-amateur teams. To achieve what we were asked for(to win the Championship and obtain the Tetra), this required a lot of work, dedication, passion and courage to make difficult decisions and to reverse the non-destination path that the team had taken before my arrival and to put back Legia in a position worthy of its size. All this work made it possible for the team to have a 17-game phase with only 1 loss and with this arrived to a position where it depended only on itself to be Champions with 10 rounds to go. I am delighted to have been able to help to restore the confidence and quality of the players, to give back the joy to the supporters and fill up the stadium once again, and to have valued the club by putting young players from the academy playing in club's 1st team. To the players I leave a special word, we lived great moments together and made a remarkable recovery they are now much stronger, competitive and in a position to regain the title, knowing this gives me a great feeling of pride and gratitude for what we have built together. Obviously not everything was good, strangely or not, in the last 10 years Legia had 20 coaches, however with all my frontality and profissional honesty I would like to wish the greatest successes and congratulations to the magnificent athletes I met and to the fantastic fans of this great club. Come on Legia

Post udostępniony przez Ricardo Sá Pinto (@ricardomsapinto) Maj 8, 2019 o 6:46 PDT