Wisła Płock coraz bliżej utrzymania. Górnik Zabrze pokonany
We wtorkowym spotkaniu piłkarskiej ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał na własnym stadionie z Wisłą Płock 0:1. Dzięki wygranej podopieczni Leszka Ojrzyńskiego są bardzo bliska pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Zabrzanie przystępowali do tego meczu mając już zagwarantowane miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2019/20. Ich rywale wciąż bronią się przed spadkiem.
Łagodnie obszedł się z Adrianem Gryszkiewiczem sędzia na początku spotkania. W 3. min obrońca Górnika ostro sfaulował (wszedł prostą nogą) Jake'a McGinga, ale ujrzał żółtą, a nie czerwoną kartkę.
Cztery minuty później goście objęli prowadzenie. Wówczas na strzał z daleka zdecydował się Giorgi Merebaszwili. Uderzenie okazało się nie tylko piękne, ale i celne.
W 25. min powinno być 0:2, ale Oskar Zawada mając przed sobą tylko zabrzańskiego bramkarza strzelił wprost w niego.
Górnik najlepszą okazję do wyrównania w pierwszej połowie miał w 35. min. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zakotłowało się w polu karnym Wisły, ale Alan Uryga skutecznie wspomógł golkipera wybijając piłkę niemal z linii bramkowej.
W drugiej połowie zdegustowani postawą swoich pupili kibice drużyny z Górnego Śląska skandowali: „Mimo utrzymania – nie ma odpuszczania”. Zabrzanie co prawda mieli w drugiej połowie zdecydowaną przewagę, ale nie zdołali zdobyć gola. Najbliżej tego był w 79. min. Łukasz Wolsztyński, ale trafił piłką w słupek.
Przed meczem uroczyście pożegnano Szymona Żurkowskiego. 21-letni pomocnik zimą podpisał umowę z Fiorentiną, ale do końca sezonu został wypożyczony do Górnika, któremu miał pomóc w utrzymaniu. Tę kwestię śląska drużyna rozstrzygnęła w sobotę, wygrywając z Miedzią Legnica 1:0. Piłkarzowi za grę w zabrzańskim zespole podziękował we wtorek m.in. wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Na meczu było ponad 9562 widzów, więc ogólna liczba kibiców na tym obiekcie Górnika od momentu otwarcia po przebudowie w 2016 roku przekroczyła milion. Działacze klubowi brali pod uwagę obecność na meczach ligowych, Pucharu Polski, eliminacji Ligi Europejskiej oraz jubileuszowe, towarzyskie spotkanie z Hajdukiem Split.
Górnik Zabrze - Wisła Płock 0:1 (0:1)
Bramka: Merebaszwili 7
Górnik Zabrze: Martin Chudy - Boris Sekulic, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz (64. Dani Suarez) - Ishmael Baidoo (64. Łukasz Wolsztyński), Walerian Gwilia, Mateusz Matras, Szymon Żurkowski, Kamil Zapolnik (46. Maciej Ambrosiewicz) - Igor Angulo
Wisła Płock: Bartłomiej Żynel - Jake McGing (66. Patryk Stępiński), Alan Uryga, Adam Dźwigała, Angel Garcia - Alen Stevanovic (67. Ricardinho), Dominik Furman, Damian Rasak, Mateusz Szwoch, Giorgi Merebaszwili (90+1. Bartłomiej Sielewski) - Oskar Zawada
Żółte kartki: Gryszkiewicz, Sekulic - Garcia, Uryga
WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY
Komentarze