Bołądź: Odchodzę z VfB Friedrichshafen
– Mogę teraz powiedzieć, że odchodzę z VfB Friedrichshafen, ale jeszcze nie mogę zdradzić gdzie – powiedział Bartłomiej Bołądź w magazynie #7strefa. Atakujący reprezentacji Polski żegna się więc z zespołem wicemistrza Niemiec, a klub ten opuści również trener Vital Heynen.
Bołądź w ekipie z Friedrichshafen występował od 2017 roku i trafił tu z Cerrad Czarnych Radom. Na niemieckich parkietach wywalczył dwa Superpuchary i dwa Puchary Niemiec. Do szczęścia zabrakło jednak złotego medalu mistrzostw kraju. Siatkarze VfB z polskim atakującym w składzie dwukrotnie musieli uznać wyższość Berlin Recycling Volleys.
– Byłem z siebie zadowolony. W skali 1–6, to myślę, że na 4+, 5, ponieważ nie wygraliśmy mistrzostwa. Tego mi zabrakło do kolekcji trofeów, jakie wywalczyłem w Niemczech. Mogę teraz powiedzieć, że odchodzę z VfB Friedrichshafen, ale jeszcze nie mogę zdradzić gdzie – powiedział Bołądź.
Po udanym sezonie w Niemczech, który spędził pod okiem trenera Heynena, Bołądź otrzymał powołanie do reprezentacji Polski na zbliżający się sezon. Jak ocenia swoje szanse w rywalizacji z innymi atakującymi kadry?
– Po kontuzji Bartka Kurka nadal jest ogromna konkurencja. Myślę, że wiele będzie zależało od dyspozycji na treningach w Spale. Zobaczymy, jaką trener będzie miał koncepcję, jak to będzie widział – przyznał.
– Będę chciał pomóc chłopakom, jak będę potrafił. Dam z siebie wszystko na treningach, a jak to będzie wyglądało, to czas pokaże – dodał Bołądź.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze