Maj-Erwardt: Lubię grać z egzotycznymi zespołami, bo prezentują ciekawą siatkówkę
- Lubię grać z takimi zespołami, które prezentują ciekawą siatkówkę. Te obrony są bardziej na refleks. Podoba mi się to - przyznała po meczu z Tajlandią w Lidze Narodów Paulina Maj-Erwardt.
Marta Ćwiertniewicz: Chciałoby się powiedzieć, że Paulina Maj z najlepszych lat, ale w sumie te najlepsze lata są chyba teraz.
Paulina Maj-Erwardt: Robię co mogę, i tak jestem na siebie zła, niektóre piłki muszą być lepiej dograne. Krok po kroku, cały czas nad tym pracuję. Mam nadzieję, że będzie progres.
W tym meczu harowała pani mocno. Wiele obron, świetne przyjęcie. Czego chcieć więcej?
Lubię grać z takimi zespołami, które prezentują ciekawą siatkówkę. Te obrony są bardziej na refleks. Podoba mi się to.
Wiele odpoczynku nie będziecie miały, bo już niedługo będziecie musiały udać się do Holandii. Tam będą Brazylia, Bułgaria i Holandia. Który z tych rywali będzie najtrudniejszy dla was?
Wydaje mi się, że chyba Holandia teraz przoduje, ale z Brazylijkami też będzie ciężko. Myślę, że każdego rywala trzeba traktować indywidualnie i przygotować się do niego na sto procent i grać na sto procent. Przede wszystkim chodzi o to, żebyśmy my nabierały doświadczenia, cieszyły z gry, tak jak tutaj. Szkoda tego meczu z Włoszkami, bo niewiele zabrakło. Trochę liczyłam, że Niemki wygrają z nimi, ale drugie miejsce też jest zaszczytne i z tego się cieszymy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze