Piątek będzie miał nowego konkurenta?
Andre Silva przebojem wdarł się na boiska La Liga. Portugalski napastnik w barwach Sevilli strzelił siedem goli w siedmiu meczach i wydawało się, że klub z Andaluzji wykupi go z Milanu. Z czasem jednak 23-latek stracił imponującą skuteczność i lada chwila wróci do Mediolanu z wypożyczenia. Czy będzie realnym konkurentem dla Krzysztofa Piątka?
Łączny bilans Silvy w barwach Sevilli to 40 meczów, 11 goli i trzy asysty. Ostatnią ligową bramkę zdobył w styczniu tego roku. Hiszpański klub nie skorzysta więc z opcji wykupienia go za około 30 milionów euro. W wywiadzie dla portugalskiego dziennika "A Bola" napastnik zabrał głos w sprawie swojej przyszłości.
- Moja przyszłość? Jestem piłkarzem Milanu - stwierdził krótko były zawodnik FC Porto.
Włoskie media spekulują na temat tego, czy Silva faktycznie będzie w kolejnym sezonie grał w barwach Milanu. Z klubu może odejść Patrick Cutrone, który w ostatnich dniach łączony był z przenosinami do Atalanty czy Napoli. Biorąc pod uwagę fakt, że z Mediolanem niemal na pewno pożegna się trener Gennaro Gattuso, być może nowy szkoleniowiec będzie widział w swojej drużynie Silvę.
Gdyby jednak zdecydowano się sprzedać Silvę, Portugalczyk nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego klubu. Milan ma oczekiwać za 23-latka 30 milionów euro. "Corriere dello Sport" donosi, że zainteresowanie jego pozyskaniem wyrażają Monaco, Olympique Marsylia czy Wolverhampton.
W 2017 roku "Rossoneri" zapłacili za napastnika 38 milionów euro. Łącznie w barwach zespołu z Mediolanu rozegrał 40 spotkań. Strzelił w nich 10 goli i zanotował dwa bramkowe podania. Znacznie lepiej wygląda jego bilans w reprezentacji Portugalii, dla której zdobył 15 bramek w 33 występach.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze