Kubica: Ludzie mówili, że nie dam rady jeździć w Monte Carlo
Robert Kubica zajął 18. miejsce w Grand Prix Monako, a w pierwszej połowie wyścigu był jeszcze bliżej pierwszej dziesiątki. Polski kierowca Williamsa opowiedział o kolizji z Antonio Giovinazzim.
Eleven Sports: Zacznijmy od startu. Jak wyglądało pierwsze okrążenie z twojej perspektywy? Co się tam wydarzyło?
Robert Kubica: Czy dużo się działo? Nie powiedziałbym. Nie widziałem tego, co działo się na pierwszych pozycjach, kontrolowałem to, co dzieje się wokół mnie. Zyskałem dwie pozycje: pierwszą na dojeździe do zakrętu, drugą po wyjściu z pierwszego zakrętu. Później jechałem swoim rytmem i tyle.
Jak opisałbyś incydent, który miał miejsce z Antonio Giovinazzim?
Chyba tylko da się obejrzeć, jak to wszystko wyglądało... Co tutaj powiedzieć?
Wracając do tego, co działo się w dalszej części wyścigu... Wszystko potoczyło się dosyć pechowo po tym zajściu.
Potoczyło się, jak się potoczyło. Wyścig układał się całkiem nieźle, strategia może nie była najlepsza. Jest dużo plusów. Ludzie mówili, że nie dam rady tu jeździć, a do momentu wjazdu safety cara wyścig był bardzo dobry.
Wyścigi Formuły 1 na antenach Eleven Sports.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Orlen Team Studio - 07.01
