Borek: Senegal faworytem meczu z Polską
Reprezentacja Polski nie może być pewna wyjścia z grupy na mistrzostwach świata U-20. Jeśli nie chce oglądać się na innych, musi wywalczyć co najmniej punkt w środowym meczu z Senegalem. Nie będzie jednak łatwo. - Faworytem jest reprezentacja Senegalu - zauważył Mateusz Borek.
Podopieczni Jacka Magiery, po porażce z Kolumbią 0:2 i wygranej z Tahiti 5:0, mają na koncie trzy punkty. Taki dorobek pozwala myśleć o grze w fazie pucharowej, ponieważ awans może dać nawet trzecie miejsce w grupie. Jeśli Biało-Czerwoni sami chcą postawić kropkę nad "i", nie mogą sobie pozwolić na porażkę z Senegalem, który po dwóch zwycięstwach (3:0 z Tahiti i 2:0 z Kolumbią) jest liderem grupy A.
- Faworytem środowego meczu jest reprezentacja Senegalu. Pierwszy zespół ma Mane, o czym przekonaliśmy się w Rosji. Kadra U-20 ma Niane, trzeba będzie na niego uważać. (...) To drużyna atletyczna, wybiegana, chyba sześciu czy siedmiu chłopaków ma więcej niż 190 cm wzrostu - powiedział Borek w "Prawdzie Futbolu".
- Na pewno szkoda tego meczu z Kolumbią. Jeśli ten turniej ma być dla nas znaczący, to musimy to pokazać w spotkaniu z Senegalem. Jak zagramy tak, jak z Kolumbią czy Tahiti, to myślę, że z Senegalem nie mamy czego szukać - dodał.
Mecz Polski z Senegalem odbędzie się w środę. Początek o godzinie 20:30.
Cały odcinek "Prawdy Futbolu" dostępny TUTAJ.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze