Igrzyska Europejskie: Kozak z medalem dla Węgier
Danuta Kozak to doświadczona węgierska kajakarka, który na swoim koncie ma pięć złotych medali olimpijskich (trzy z Rio de Janeiro oraz dwa z Londynu). Do tego należy dodać jeden srebrny medal z Pekinu i czternaście złotych medali mistrzostw świata i Europy. 32-latka urodziła się w Budapeszcie, ale jej matka jest Polką, więc język polski nie jest jej obcy, co udowodniła w rozmowie dla Polsatu Sport. Właśnie razem z Anną Karasz zdobyła brązowy medal na Igrzyskach Europejskich.
Kozak kilka lat temu udzieliła wywiadu Przeglądowi Sportowemu, z którego możemy się dowiedzieć, że jest pół Polką, pół Węgierką. - Nie mówię tak dobrze po polsku, jakbym chciała. Muszę więcej rozmawiać. Dużo jednak pamiętam - przyznała wówczas.
Co ciekawe, jej brat mieszka w Krakowie i ma na imię Jurand. Danusia i Jurand? To żaden przypadek. - Brat rzeczywiście mieszka z rodziną w Polsce, ma trójkę dzieci. Gdy mam wolną chwilę, jeżdżę do niego w odwiedziny, choć przyznaje, że od ostatniej wizyty minęło już dużo czasu. A nasze imiona? To z powodu „Krzyżaków”. Sama zaczęłam czytać tę książkę. Mama dała nam tak na imię, żebyśmy pamiętali o korzeniach - rzekła.
Kozak zaznaczyła, że reprezentuje barwy Madziarów, ale również czuje się Polką. Posiada dwa paszporty. W środę wespół z Anną Karasz zdobyła dla Węgier srebrny medal w K2 na 500 metrów.
- Nie wystartowałyśmy dobrze. Bokiem wiał silny wiatr, który nam przeszkadzał. Nie było łatwo. Biorę udział tutaj w czterech startach i akurat dla mnie był to taki dobry trening. Cieszymy się z tego medalu - powiedziała tuż po wyścigu w Mińsku.
Wypowiedź Danuty Kozak w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl