Copa America: Chile w półfinale! Kolumbia przegrała po rzutach karnych
Chile pokonało Kolumbię 5:4 w serii rzutów karnych w ćwierćfinale Copa America 2019. W regulaminowym czasie gry padł bezbramkowy remis. Jedynej jedenastki nie wykorzystał William Tesillo. W półfinale "La Roja" zmierzą się ze zwycięzcą meczu Urugwaj - Peru.
Kolumbia do ćwierćfinału przystępowała, jako jedyna drużyna, która na tych mistrzostwach wygrała wszystkie mecze grupowe. "Los Cafeteros" pokonali kolejno Argentynę 2:0, Katar 1:0 oraz Paragwaj 1:0. Bardzo dobra gra w grupie spowodowały, że o drużynie Carlosa Queiroza zaczęto mówić w kontekście jednego z faworytów do zwycięstwa. Kolumbia ostatni i jedyny raz wygrała Copa America w 2001, kiedy to była gospodarzem turnieju. Wtedy wygrała wszystkie mecze, nie straciła nawet gola. Teraz mistrzostwa zaczęła podobnie.
Na drodze "Los Cafeteros" stanął triumfator dwóch poprzednich edycji. Chile wygrywało Copa America dwa razy w swojej historii. W 2015 i 2016 w finale pokonało Argentynę po rzutach karnych. Obecną edycję obrońcy tytułu rozpoczęli od wygranej 4:0 z Japonią. Następnie pokonali Ekwador 2:1 i już po dwóch kolejkach mieli zapewnioną grę w fazie pucharowej. Na koniec zmagań grupowych przegrali minimalnie 0:1 z Urugwajem. Spotkanie ćwierćfinałowe w Sao Paulo zapowiadało się arcyciekawie.
Rozpoczęło się jednak od... opóźnienia. Z powodu korków w mieście drużyna Chile nie dotarła na czas i kibice musieli poczekać 20 minut dłużej na pierwszy gwizdek.
Od pierwszych chwil spotkania widać było, że posiadanie piłki przejmie Kolumbia, a Chilijczycy będą liczyć na szybkie kontrataki. W 15. minucie piłkę na lewym skrzydle otrzymał Alexis Sanchez. Zagrał ją do Jeana Beausejoura, a ten podał w pole karne. Wydawało się, że David Ospina spokojnie złapie piłkę, ale nieco uprzedził go Davinson Sanchez. Futbolówka odbiła się od jego nogi. Dopadł do niej Aranguiz i skierował do siatki.
Sędzia uznał gola, ale po dłuższej chwili zdecydował się skorzystać z systemu VAR. Ten wskazał minimalny spalony piłkarza Chile i arbiter bramki nie zaliczył. Dobrą sytuację miał w pierwszej połowie jeszcze Arturo Vidal, ale jego strzał minął słupek bramki Kolumbijczyków. Przez pierwsze 45 minut mecz toczony był w dobrym, szybkim tempie, ale wielu sytuacji nie oglądaliśmy.
Po przerwie Kolumbijczycy wzięli się do pracy. Pierwsza połowa w ich wykonaniu była przeciętna. W drugiej zaatakowali. Musieli jednak uważać na kontrataki rywali. Po jednym z nich padł gol dla Chile. Po chwili jednak okazało się, że po raz drugi bramka dla "La Roja" nie zostanie uznana. Vidal ładnym uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Davida Ospinę. Sędzia nie uznał gola, gdyż dopatrzył się na powtórce ręki Guillermo Maripan, który zgrywał futbolówkę do strzelca.
Bramek z gry w tym spotkaniu nie oglądaliśmy, potrzebne były więc rzuty karne. Tam pomylił się jedynie Tesillo. Chile wygrało 5:4 i zapewniło sobie 1/2 finału. Zmierzy się tam ze zwycięzcą meczu Urugwaj - Peru
Kolumbia - Chile 0:0, karne 4:5
Kolumbia: Ospina - Medina, Mina, D. Sanchez, Tesillo - Cuadrado, Barrios, Uribe (Cardona 68') - Rodriguez, Falcao (D. Zapata 77'), Martinez (Diaz 81')
Chile: Arias - Isla, Medel, Maripan, Beausejour - Vidal, Pulgar, Aranguiz - Fuenzalida (Pavez 75'), Vargas, Sanchez
Żółte kartki: Medina, Cuadrado, Rodriguez - Aranguiz, Vidal
Rzuty karne:
1:0 - Rodriguez
1:1 - Vidal
2:1 - Cardona
2:2 - Vargas
3:2 - Cuadrado
3:3 - Pulgar
4:3 - Mina
4:4 - Aranguiz
4:4 - Tesillo nie trafił w bramkę
4:5 - Sanchez
Skrót meczu i rzuty karne w załączonym materiale wideo
WYNIKI I TERMINARZ COPA AMERICA 2019
