Cała rozmowa z Joanną Wołosz w załączonym materiale wideo.
Po porażce z USA 1:3, rozgrywająca reprezentacji Polski Joanna Wołosz nie spuszcza głowy. - Nie mamy prawa wstydzić się tego meczu - powiedziała doświadczona kadrowiczka na gorąco po zakończonym spotkaniu.
Adrian Brzozowski: Organizatorzy typowali Polki jako czarnego konia Final Six. Trochę do tego dziś zabrakło.
Joanna Wołosz: Jest czego żałować, bo zaczęłyśmy ten mecz bardzo dobrze. Pierwszy set wyglądał jak chciałyśmy. W drugim i trzecim secie miałyśmy duże problemy z zagrywka Amerykanek. Bardzo szkoda szczególnie czwartego seta, dogoniłyśmy USA. Było zamieszanie z tym czasem, powinnyśmy grać do końca. Było minęło, musimy o tym zapomnieć.
Po takim meczu można się podłamać lub być podrażnionym i szybko wyciągnąć wnioski. Jak myślisz jak zareagujecie?
Nie mamy prawa myśleć o dzisiejszym meczu w kategorii porażki. Przyjechałyśmy tutaj nie w roli faworytek i nie mamy nic do stracenia. Po nawiązanej walce, mecz nie zakończył się po naszej myśli, ale nie mamy prawa wstydzić się tego meczu. Jutro musimy powalczyć i zagrać na 100%. Mam nadzieję, że z Brazylia się uda.
Cała rozmowa z Joanną Wołosz w załączonym materiale wideo.
Komentarze