Bukowiecki: Jestem tu po to, żeby wygrać

Inne

Konrad Bukowiecki powalczy w Neapolu o swój pierwszy złoty medal w zmaganiach studentów na Uniwersjadzie. Polski kulomiot pojawił się w specyficznej wiosce olimpijskiej w piątkowy wieczór i był przerażony rozmiarami promu i kajut na nim się znajdujących.

Aleksandra Szutenberg: Na uniwersjadowym promie pojawił się Konrad Bukowiecki. Co to oznacza?

 

Konrad Bukowiecki: To oznacza, że mam swoją drugą Uniwersjadę w życiu i mam cos do udowodnienia. Dwa lata temu miałem wygrać i byłem drugi, dlatego jestem tu po to, żeby zwyciężyć.

 

Jakie pierwsze wrażenia po tym, jak wszedłeś na prom?

 

Szczerze? Kiedy pierwszy raz zobaczyłem prom to wrażenie było niezłe, w końcu to coś nowego. Przerażają mnie jednak rozmiary tego wszystkiego. Statek jest wielki, a kajuty są bardzo małe. Jestem dużym gościem, a miejsca w kajucie jest mało.

 

Jest forma, żeby sięgnąć po złoto?

 

Forma jest, chęci też są, wystarczy tylko to zrobić. Natomiast nie mogę nic obiecać, bo to jest sport, który nie raz mi pokazywał, że mimo chęci, mimo dobrej formy, coś nie wychodziło.

 

Rozmowa z Bukowieckim w załączonym materiale wideo.

Aleksandra Szutenberg, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie