Neymar spotkał się z dyrektorem PSG. Rozmowy nie wróżą nic dobrego
Neymar ponownie przebywa z drużyną Paris Saint-Germain. Brazylijczyk stawił się w ośrodku klubu Camp Des Loges, jednak nie trenował z zespołem. Spotkał się z dyrektorem sportowym drużyny, Leonardo, by porozmawiać na temat swoje przyszłości. Wiele wskazuje, że 27-latek nie zostanie w Paryżu.
Brazylijczyk miał się pojawić w siedzibie klubu tydzień temu. Nie stawił się jednak w wyznaczonym terminie, czym bardziej pogorszył swoją sytuację w Paryżu. W poniedziałek nie wziął udziału w treningu z drużyną. Udał się za to na spotkanie z dyrektorem sportowym.
Rozmowa Neymara z Leonardo trwała trzy godziny. Gwiazdor PSG został upomniany przez dyrektora za słowa, które padły z jego ust odnośnie do najlepszego momentu w karierze. Brazylijczyk opowiedział wtedy o "remontadzie" Barcelony w Lidze Mistrzów przeciwko PSG (6:1). Był on wtedy piłkarzem "Dumy Katolonii", dlatego jego wypowiedź nie przypadła do gustu włodarzom mistrza Francji.
Co ciekawe oprócz absencji na treningu, Neymar nie przeszedł testów kondycyjnych, które obowiązują każdego piłkarza przed startem sezonu. Brazylijczyk nie wystąpi również w towarzyskim meczu z Dynamem Drezno, który zaplanowany jest na wtorek.
Neymar od dłuższego czasu próbuje wymusić transfer do Barcelony. W Paryżu jest niezadowolony i chciałby wrócić do drużyny mistrzów Hiszpanii. Z PSG wiąże go wciąż trzyletni kontrakt.
Komentarze