Drugi transfer Arsenalu jednego dnia! Wielki talent poczeka rok na grę
To była jedna z najdłuższych sag transferowych tego lata. Nazwisko Williama Saliby nie jest jeszcze znane szerszemu gronu, jednak ochotę na podpisanie umowy z utalentowanym Francuzem miało wiele europejskich gigantów. Wyścig ostatecznie wygrał Arsenal, jednak 18-latek pogra w Saint-Etienne jeszcze przez rok.
Imponujący warunkami fizycznymi Saliba to jeden z największych talentów Starego Kontynentu wśród obrońców. Już jako 18-latek stał się kluczową postacią defensywy Saint-Etienne i kilkukrotnie zachwycił na boiskach Ligue 1. Działacze Arsenalu zobaczyli ogromny potencjał w reprezentancie Francji do lat 20 i postanowili sprowadzić go do siebie już teraz.
Kanonierzy zapłacą francuskiemu klubowi pięć milionów euro już teraz i kolejnych 25 dopiero, gdy zawodnik założy czerwono-białą koszulkę. To stanie się dopiero za rok, bowiem jednym z warunków transferu było zwrotne wypożyczenie do macierzystego klubu na kolejny sezon.
Według Davida Ornsteina z BBC porozumienie między klubami zostało zawarte już kilka miesięcy temu, jednak w ostatniej chwili zawodnika próbował przechwycić Tottenham, a oferta finalisty Ligi Mistrzów miała być wyższa i bardziej korzystna. Innym klubem, wyrażającym zainteresowanie 18-latkiem był między innymi Juventus. Ostatecznie Saliba zdecydował się na grę w Arsenalu, gdzie wiąże się z nim duże nadzieje. Kontrakt podpisał do 2024 roku.
Coming soon.
— Arsenal FC (@Arsenal) July 25, 2019
À bientôt.
🇫🇷 #SalibaSigns pic.twitter.com/U2tTwIXp2A
Ze względu na warunki fizyczne i charakterystykę porównuje się go do Raphaela Varane, jednego z czołowych stoperów świata, który gra dla Realu Madryt i reprezentacji Francji. Orodzony w Kamerunie nastolatek rozegrał 19 spotkań w minionym sezonie dla czwartej siły Ligue 1.
Kilka godzin wcześniej Arsenal ogłosił wypożyczenie Daniego Ceballosa. To trzeci tego lata transfer zespołu z północnego Londynu: wcześniej do klubu przybył inny nastolatek, Gabriel Martinelli.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Cezary Kulesza i Czesław Michniewicz na temat afery korupcyjnej