Fatalne wieści dla Realu Madryt! Kolejny piłkarz kontuzjowany

Realu Madryt ma za sobą niezbyt udane ostatnie dni. "Królewscy" nie dość, że ponieśli sromotną klęskę 3:7 w meczu z Atletico, to jeszcze stracili kolejnego zawodnika. Luka Jovic na boisku spędził zaledwie pół godziny, po czym musiał je opuścić.

Jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że Real świetnie przygotował się do nowego sezonu. Po bardzo nieudanej kampanii 2018/2019 do drużyny sprowadzono wielu młodych zawodników, na których zapewne Zinedine Zidane będzie chciał oprzeć siłę swojego zespołu.

Z czasem zaczęły się jednak kłopoty w postaci kontuzji. Najgorszej doznał Marco Asensio, który zerwał więzadło w kolanie i zapewne w nadchodzących rozgrywkach nie zobaczymy go na boisku. Ponadto na około miesiąc wypadł Benjamin Mendy, a nieco mniej groźny uraz przytrafił się Brahimowi Diazowi.

Szalony mecz z Atletico, w którym "Los Blancos" zostali rozbici 3:7 przyniósł kolejne straty. Po 30 minutach gry z boiska musiał zejść Jovic. Przypomnijmy, że napastnik miał genialny poprzedni sezon w Eintrachcie Frankfurt, co skutkowało transferem za 60 milionów euro.

Na razie nie wiadomo, ile potrwa rekonwalescencja Jovicia. Dziennik "Marca" informuje, że Serb nie pojedzie z drużyną na turniej Audi Cup, który w przyszłym tygodniu odbędzie się w Monachium.