UFC 244: Błachowicz z jasnym przekazem! Walczy o pojedynek z legendą o pas
Jan Błachowicz (24-8, 6 KO, 9 SUB) wkracza do walki o najwyższe cele w organizacji UFC. Po ponad dwóch tygodniach od najważniejszego zwycięstwa w karierze Polak postanowił wysłać jasną deklarację w kierunku fanów, organizacji UFC oraz mistrza kategorii półciężkiej Jona Jonesa (25-1-1NC, 10 KO, 6 SUB).
Na gali UFC 239 Błachowicz pokonał Luke'a Rocholda i z czystym sumieniem można powiedzieć, że było to najważniejsze zwycięstwo w karierze Polaka i jedno z najważniejszych zwycięstw w ogóle w historii naszego krajowego MMA.
Polak cały czas pozostaje w gronie kandydatów do walki mistrzowskiej w kategorii półciężkiej. Z tego grona w najbliższej przyszłości wypadli Dominick Reyes, który zmierzy się z Chrisem Weidmanem. Szef organizacji UFC twierdzi, że nie ma także możliwości, aby o tytuł powalczył ósmy w rankingu Corey Anderson.
W wąskim gronie wolnych zawodników bez zaplanowanych walk i liczących się realnie o pojedynek mistrzowski z czołówki pozostają więc poza Błachowiczem tylko: Thiago Santos (kontuzjowany), Anthony Smith, Alexander Gustafsson (powracający z "emerytury") oraz z początku drugiej dziesiątki rankingu Aleksandar Rakic i Johny Walker (zapowiada duże wieści na Instagramie).
Błachowicz na Twitterze dał do zrozumienia, że nie będzie wdawał się w gierki medialne, brał udział w "śmieciowej" wymianie zdań i pozostanie sobą. Czy taka postawa pomoże naszemu reprezentantowi zyskać w oczach właścicieli organizacji i przekonać ich do zestawienia z niekwestionowanym mistrzem Jonesem?
- Nie jestem wojownikiem Twitterowym zza klawiatury, nie mam miliona fanów, nie jeżdżę sportowymi brykami ze złotym łańcuchem na szyi... ale jestem jednym z czołowych zawodników w mojej dywizji. I szczerze wierzę, że zapracowałem na tę walkę o pas. Gwarantuję, że to jest warte uwagi. Tu i teraz - napisał na Twitterze Błachowicz.
I'm not a Twitter keyboard warrior, don't have 1mln Insta fans, I don't drive a sports car with a gold chain around my neck...but I AM one of the TOP guys in my div. and thru my honest & hard work I'VE EARNED a TS. I guarantee you a show worthy of #UFC #JonnyBones - Here and NOW!
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) July 28, 2019
Trzymamy mocno kciuki za naszego reprezentanta, choć wydaje się, że decyzje na samym szczycie już najprawdopodobniej zapadły. Czy w centrum uwagi znajdzie się miejsce także dla Błachowicza?
Transmisje gal UFC na sportowych antenach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl