Polscy siatkarze rozbili Finlandię na zakończenie Memoriału Wagnera

Finlandia była najsłabszą drużyną tegorocznego Memoriału Wagnera, co potwierdziło kończące tę imprezę spotkanie z Polską. Gospodarze nie mieli większych kłopotów z odniesieniem zdecydowanego zwycięstwa, choć trener Vital Heynen posłał do boju mocno przemeblowany skład, w porównaniu z poprzednimi meczami. 

 

W premierowej partii rywale dotrzymywali kroku Polakom jedynie na początku, bo już na pierwszej przerwie gospodarze prowadzili 8:5. Później biało-czerwoni powiększali przewagę (16:10, 20:11) i spokojnie zmierzali po zwycięstwo, choć w końcówce dwukrotnie nie zdołali przyjąć zagrywki przeciwników. Piotr Nowakowski atakiem z przesuniętej krótkiej wywalczył piłkę setową (24:18), a Aleksander Śliwka ustalił wynik tej części meczu na 25:19.

 

W drugiej odsłonie, mimo słabego startu (2:5), Polacy szybko odzyskali inicjatywę. Od stanu 8:10 dominowali na parkiecie, szybko odrobili straty i zanotowali serię wygranych piłek (13:10). As serwisowy Śliwki dał gospodarzom pięć oczek zaliczki na drugiej przerwie (16:11). Po niej siatkarze Heynena kontrolowali sytuację. Po ataku Macieja Muzaja z prawego skrzydła mieli piłkę setową (24:15), rywale obronili się w dwóch kolejnych akcjach, ale przestrzelona zagrywka Antti Ronkainena zakończyła seta (25:16).

 

Set numer trzy miał podobny scenariusz do poprzednich. Jedynie w pierwszych akcjach wynik oscylował wokół remisu (5:4), później Polacy wyraźnie przeważali (8:4, 16:9). W końcówce punktowy dystans wzrósł do dziesięciu oczek – po ataku Muzaja było 19:9. Po błędzie serwisowym rywali gospodarze mieli piłkę meczową (24:17), a seta, spotkanie i cały tegoroczny Memoriał Wagnera zakończył skuteczny atak Bartosza Kwolka (25:19).

 

XVII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera zakończył się zwycięstwem reprezentacji Brazylii, która ograła kolejno 3:0 Finlandię, 3:1 Polskę oraz 3:0 Serbię. Drugie miejsce zajęła Polska, trzecie Serbia, a czwarte Finlandia.

 

Memoriał Wagnera był dla czterech uczestniczących w nim reprezentacji ostatnim sprawdzianem przed turniejami kwalifikacyjnymi do igrzysk Tokio 2020, które zostaną rozegrane w dniach 9–11 sierpnia w Ergo Arenie w Gdańsku. Podopieczni trenera Heynena zagrają w Ergo Arenie w Gdańsku ze Słowenią, Francją i Tunezją. Brazylijczycy o olimpijskie paszporty powalczą w Warnie z Bułgarią, Egiptem i Portoryko. Finowie wystąpią w Ningbo, a ich rywalami będzie: Kanada, Argentyna oraz Chiny. Serbia natomiast będzie rywalizowała w Bari z Włochami, Australią oraz Kamerunem.

 

Polska – Finlandia 3:0 (25:19, 25:16, 25:19) 

 

Polska: Grzegorz Łomacz, Aleksander Śliwka, Karol Kłos, Dawid Konarski, Artur Szalpuk, Piotr Nowakowski – Damian Wojtaszek (libero) oraz Paweł Zatorski (libero), Fabian Drzyzga, Maciej Muzaj, Bartosz Kwolek. Trener: Vital Heynen.
Finlandia: Eemi Tervaportti, Peetu Makinen, Elviss Krastins, Tommi Sirila, Samuli Kaislasalo, Markus Kuarto – Lauri Kerminen (libero) oraz Antti Ronkainen, Urpo Sivula, Olli-Peka Ojansivu, Fedor Ivanov. Trener: Joel Banks.