Kownacki - Arreola: Faworyt zaskoczony! Stevens przegrał przez nokaut
Curtis Stevens (30-7, 22 KO) przegrał przez TKO w trzeciej rundzie z Wale Omotoso (28-4, 22 KO) na gali w Nowym Jorku. Faworyt trzy razy lądował na deskach i ostatecznie nie był w stanie przeciwstawić się świetnie przygotowanemu przeciwnikowi.
Faworytem tego starcia był Stevens, który twierdził, że niewiele wie o swoim przeciwniku. Po gali w Nowym Jorku prawdopodobnie czegoś się jednak dowiedział. Ich starcie nie trwało długo, gdyż zakończyło się już w trzeciej rundzie. Dość niespodziewanie wygrał ten mniej znany Omotoso. Urodzony w Nigerii zawodnik miał rywala trzy razy na deskach!
Stevens poczuł moc ciosów przeciwnika bardzo szybko. Już w pierwszym starciu był liczony, choć wstał bardzo szybko. W kolejnej rundzie znowu musiał zapoznać się z deskami po tym, jak Omotoso uderzył precyzyjnym lewym prostym. "Lucky Boy" nie rzucił się na zranionego przeciwnika, tylko czekał.
W trzeciej rundzie Stevens postawił wszystko na jedną kartę. Ruszył, zadawał mnóstwo ciosów, trafiał, ale kiedy się wystrzelał, to Omotoso przejął inicjatywę. Po pięknej kombinacji zakończonej mocnym lewym prostym faworyt wylądował na deskach po raz trzeci. Jak się okazało - po raz ostatni. Sędzia nie pozwolił mu na kontynuację pojedynku.
Wynik walki:
Wale Omotoso (28-4, 22 KO) pokonał przez TKO w trzeciej rundzie Curtisa Stevensa (30-7, 22 KO)
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze